Tysiące osób maszerują ulicami Belgradu w Serbii. W grupę protestujących uderzył samochód

Aleksandra Jaros
Masowe protesty w Serbii
Masowe protesty w Serbii PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
Tysiące osób wyruszyły w sobotę z kilku punktów stolicy Serbii Belgradu w kierunku centrum miasta, rozpoczynając kolejny masowy protest wywołany tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W jednej z belgradzkich dzielnic samochód wjechał w grupę demonstrantów, raniąc trzy osoby - podały lokalne media.

Spis treści

Samochód wjechał w protestujących w Belgradzie

Jak rzekazała agencja Reuters, samochód staranował kolumnę protestujących, raniąc trzy osoby. Policja poinformowała o zatrzymaniu kierowcy. 50-letni mężczyzna stawiał "czynny opór" funkcjonariuszom - wynika z komunikatu serbskiego MSW. Rannych przewieziono do najbliższego szpitala.

Funkcjonariusze przekazali również, że ​​w centrum Belgradu student i wykładowca uniwersytecki zostali ranni w wyniku ataku, którego dopuściła się grupa mężczyzn.

Około godz. 13 natomiast, policjanci w cywilu zatrzymali mężczyznę, który groził wyznaczonym przez demonstrantów porządkowym w centrum Belgradu "użyciem materiałów wybuchowych". Po zatrzymaniu nie znaleziono przy nim żadnych niebezpiecznych materiałów.

Protesty w Serbii

Przed kolumną maszerujących jadą traktory rolników, wspierających organizowane od miesięcy przez studentów protesty. Ochronę i pokojowy charakter manifestacji zapewniają desygnowani do tego "studenci porządkowi" oraz motocykliści, z których część rozstawiła się już wokół siedziby parlamentu.

W centrum Belgradu obecne są setki policjantów i funkcjonariuszy żandarmerii.

W sobotę rano ogłoszono wstrzymanie ruchu komunikacji miejskiej w całej stolicy. Mieszkańcy Belgradu rozstawili w mieście punkty z żywnością, którą oferują bezpłatnie protestującym. Organizatorzy manifestacji wznieśli pięć polowych punktów medycznych.

Źródło: Reuters, PAP

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl