Ukraina: Głodni żołnierze Putina zabili i zjedli zwierzęta z ogrodu zoologicznego

Kazimierz Sikorski
Głodni rosyjscy żołnierze zabili i zjedli między innymi żubra z ukraińskiego ZOO.
Głodni rosyjscy żołnierze zabili i zjedli między innymi żubra z ukraińskiego ZOO. Pixabay
Pracownicy ZOO z miejscowości Jampil we wschodnim regionie Doniecka donieśli o barbarzyństwie rosyjskich żołnierzy. Zdesperowani wojacy Putina byli tak głodni, że zabijali i potem zjedli zwierzęta - ich ofiarą padły m.in. dwa wielbłądy, kangur i żubr.

Wioska Jampil została wyzwolona przez wojska ukraińskie 30 września. Ratownicy przybyli tam dziesięć dni później i znaleźli szkielety zwierząt oraz kawałki mięsa i kości rozrzucone po całym terenie zoo.

Wiele zwierząt zostało zjedzonych przez żołnierzy Putina – opowiadał jeden z pracowników ogrodu zoologicznego. Wśród zjedzonych są też kilka dzikich prosiąt, ptaki i wilki. Na szczęście zdołano uratować część zwierząt. Są teraz pod opieką specjalistów w mieście Dniepr.

Przed wybuchem wojny na Ukrainie Jampil był domem dla wielu zwierząt, w tym niedźwiedzi, wielbłądów, antylop i dzików. Wolontariusze zbierają teraz materiały, aby dostarczyć ukraiński organom ścigania dowody na bestialstwo żołnierzy okupanta, co pozwoli im w przyszłości postawić zarzuty.

Ukraińskie władze nie raz donosiły o przypadkach rabunku jedzenia przez żołnierzy Putina w zajmowanych miastach i wioskach. Po raz pierwszy jednak znaleziono dowody na to, że wygłodniali dopuścili się barbarzyństwa, zabijając zwierzęta z ogrodu zoologicznego.

rs

[video]33165[/videpo]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyPiS
4 listopada 2022, 12:31, kirk hammet:

A jak by jedli jakieś bestialsko zakatowane zwierzęta z jakiejś za[wulgaryzm]iałej, obskurnej rzeźni czy innej mordowni, to wszystko byłoby w porząsiu ?!?

Podejrzewam, że P.T. Autor chce wyrazić swe najwyższe zgorszenie i oburzenie faktem, że zwierzęta zaszlachtowano byle jak a nie zgodnie z rytuałem, przez szojcheta. Tym samym dopuszczono się bluźnierstwa. W rezultacie zjedzono pokarm niekoszerny, co Autora dodatkowo bulwersuje.

a
antyPiS
Widocznie autor artykułu nie czytał "Przygód dobrego wojaka Szwejka", bo by go zainspirowało do ujawnienia, że rosyjscy żołnierze wypili spirytus ze słojów z preparatami przyrodniczymi. Może napisze w najbliższym artykule, jak krasnoarmiejcy zniszczyli preparaty w szkolnym gabinecie biologii?
k
kirk hammet
4 listopada, 12:31, kirk hammet:

A jak by jedli jakieś bestialsko zakatowane zwierzęta z jakiejś zasyfiałej, obskurnej rzeźni czy innej mordowni, to wszystko byłoby w porząsiu ?!?

''Tak długo jak istnieją rzeźnie, tak długo będą istnieć pola bitew'' - Lew Tołstoj *** WŁOCHATY - PODŁOŚĆ (GŁOS ZWIERZĄT) - CDA.PL

k
kirk hammet
A jak by jedli jakieś bestialsko zakatowane zwierzęta z jakiejś zasyfiałej, obskurnej rzeźni czy innej mordowni, to wszystko byłoby w porząsiu ?!?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl