Operacje ratunkowe przeprowadzono w Krzywym Rogu i w rejonie (powiecie) pawłohradzkim. Na powierzchnię ratownicy wydobyli prawie 3 tys. pracowników, którzy utknęli w kopalniach w związku z brakiem prądu spowodowanym ostrzałami.
Mer Krzywego Rogu Ołeksandr Wiłkuł przekazał, że spod ziemi w tym mieście wydobyto łącznie 653 górników. Akcja ratunkowa trwała do wczesnych godzin porannych.
W całym obwodzie dniepropietrowskim 50 proc. odbiorców nie ma dostaw energii
- Energetycy nadal przywracają zasilanie, ale sytuacja jest skomplikowana. Dlatego przerwy [w dostawach prądu - red.] będą kontynuowane wszędzie, aby maksymalnie zmniejszyć obciążenie sieci - napisał na Telegramie Wałentyn Rezniczenko, szef władz obwodu dniepropietrowskiego.
Rosja niszczy ukraińską energetykę
W wyniku rosyjskich ostrzałów w środę w wielu regionach Ukrainy są problemy z dostawami prądu i wody. Mer Krzywego Rogu Ołeksandr Wilkuł przekazał, że w mieście wdrożono "plan działań w przypadku całkowitego braku prądu". Szpitale działają dzięki generatorom. Wydostano pasażerów metra.
Lokalne władze informowały o braku prądu m.in. w obwodzie kijowskim, kirowohradzkim, czerkaskim, odeskim, czernihowskim. Elektryczności nie ma również w części Kijowa i we Lwowie.
W obwodzie lwowskim rosyjskie rakiety trafiły w podstację energetyczną, w części regionu nie ma dostaw prądu. Obwód kijowski był całkowicie pozbawiony energii elektrycznej.
Problemy z prądem i łącznością odnotowywane są w mieście Równe na zachodzie kraju. Elektryczności nie mają też mieszkańcy miasta Dniepr.
Również w innych regionach kraju prowadzone są wyłączenia energii wskutek zmasowanych rosyjskich ostrzałów.
dś
Źródło:
