Powietrzny atak Rosji na Ukrainę. Na Kijów spadły Kindżały i Iskandery. Są ofiary

Grzegorz Kuczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W nocy z czwartku na piątek Rosjanie wystrzelili w kierunku Ukrainy kilka grup Shahedów, zaś rano przypuścili zmasowany atak rakietowy na Kijów. Użyto pocisków balistycznych wystrzeliwanych z wyrzutni naziemnych i hipersonicznych Kindżałów, wystrzeliwanych przez samoloty. Rosja zaatakowała też inne regiony. Nie żyje co najmniej sześć osób, jest wielu rannych.

Pięć osób zginęło w nocy i w piątek rano w wyniku rosyjskich ostrzałów w obwodach charkowskim i chersońskim, na północnym wschodzie i południu Ukrainy - powiadomiły władze tych dwóch regionów.

Zabici w obwodzie charkowskim i w Chersoniu

Ofiary śmiertelne na Charkowszczyźnie to dwie kobiety i mężczyzna z miejscowości Szewczenkowe z rejonu (powiatu) kupiańskiego. Ponadto pięć osób w tej części kraju zostało rannych - przekazał szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow.

"Dzisiaj Chersoń obudził się po licznych ostrzałach rosyjskiej armii. Okupanci stworzyli w mieście piekło. Wybuchy we wszystkich dzielnicach stolicy obwodu. Celem wroga były budynki mieszkalne, obiekty użyteczności publicznej oraz infrastruktury krytycznej. Obecnie wiemy o jednej osobie zabitej i dziewięciu rannych" - relacjonował w piątek w godzinach porannych przewodniczący władz regionu chersońskiego Ołeksandr Prokudin. W Chersoniu zginął 60-letni mężczyzna, dwóch innych zostało rannych.

Zmasowany atak na Kijów

Co najmniej jedna osoba zginęła w piątek rano w Kijowie w wyniku rosyjskich ostrzałów; zabity był mieszkańcem dzielnicy Hołosijiwskiej - poinformował na Telegramie szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko.

Władze miasta powiadomiły, że Rosjanie wystrzelili w kierunku stolicy Ukrainy łącznie osiem pocisków, w tym rakiety Kindżał oraz Iskander/KN-23. Odłamki zestrzeliwanych pocisków spadły na budynki i samochody w trzech dzielnicach. Wybuchły tam pożary.

„W wyniku ataku odłamki spadły w dzielnicach Hołosijiwskiej, Sołomianskiej, Szewczenkiwskiej i Dniprowskiej. Na dachach budynków wybuchły pożary, płoną również samochody. Uszkodzona została również magistrala ciepłownicza w dzielnicy Hołosijiwskiej. Wszędzie pracują służby ratunkowe. Do tej pory dwie osoby trafiły do szpitala" – powiadomił mer Kijowa Witalij Kliczko.

Ukraińska armia poinformowała, że Rosjanie zaatakowali m.in. pociskami balistycznymi. W powietrzu operowały też ciężkie myśliwce MiG-31K, zdolne do przenoszenia pocisków hipersonicznych Kindżał.

źr. PAP, NV.ua, RFE/RL

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Czniam na polske
20 grudnia, 12:57, Co tam?:

Odpłata za mordowanie generałów bombami.

Więc Rosjanie też odpłacili bombami.

I w sumie to ja tam smutny nie jestem.

Może któryś z zabitych był czcicielem [wulgaryzm]rcy Polaków Stefana obciągacza Bandery?

Ja też po żadnym ukrze nie płacze. Za to smutny jestem jak ginie Rosjanin.

To przecież nasi bracia słowianie.

Naród kultury, sztuki i nauki.

A Ukrainą?

Istnieje zaledwie kilka lat, morduje Polaków rakietami, rozpętuje wojnę ze światowym mocarstwem tu wysyła miliony piątek kolumny. Obraza pamięć zbrodni wołyńskiej, ustawia cła i embarga na polskie produkty. Latem zeszłego roku domagała się od EU dołożenia milionowych KAR na Polskę, za to że nie chcą wpuścić do siebie ukraińskiego zboża technicznego, mleka czy innych produktów szkodliwych i produkowanych poniżej wszelkich standardów.

I dla takiego to "brata" ryzykujecie nuklearny holokaust.

Nienormalni jesteście

C
Co tam?
Odpłata za mordowanie generałów bombami.

Więc Rosjanie też odpłacili bombami.

I w sumie to ja tam smutny nie jestem.

Może któryś z zabitych był czcicielem [wulgaryzm]rcy Polaków Stefana obciągacza Bandery?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl