Mychajło Podolak, szef kancelarii prezydenta, powiedział w czwartek, że operacje mające na celu zepchnięcie Rosji z powrotem w granice Ukrainy trwają już „od kilku dni”.
W rozmowie z włoską stacją radiową Rai1 Podolak powiedział: To intensywna wojna na 1500 km granicy, ale działania już się rozpoczęły.
Ataki na flankach Bachmutu
Nie jest jasne, jakie działania miał na myśli, ale wiadomo, że wojska ukraińskie atakują wokół flanek Bachmutu, próbując otoczyć miasto.
- To nie jest pojedyncze wydarzenie, które rozpocznie się o określonej godzinie określonego dnia uroczystym przecięciem czerwonej wstęgi. To dziesiątki akcji niszczenia sił Putina w różnych kierunkach, które miały już miejsce wczoraj, dzisiaj i będą kontynuowane jutro - mówi Podolak.
- Intensywne niszczenie logistyki wroga to także kontrofensywa - dodał.
Słowa Podolaka pojawiają się też w kontekście wzmożonych ataków na pozycje rosyjskie, w tym z użyciem brytyjskich pocisków dalekiego zasięgu Storm Shadow.
Atak składów amunicji
Ukraina twierdzi, że składy amunicji, koncentracje wojsk, stanowiska dowodzenia i pozycje artylerii są atakowane w ramach tego, co eksperci nazywają „operacjami kształtującymi” poprzedzającymi ofensywę. Sojusznicy Kijowa również kontynuują zwiększanie wsparcia dla Ukrainy, w tym koalicję państw, której celem jest dostarczenie poszukiwanych myśliwców F-16 dla jej sił powietrznych.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś