Ukraiński oficer o zlikwidowaniu rosyjskiego kapitana: "prawidłowo wrócił do domu"

Kazimierz Sikorski
To kolejny zabity po siedmiu generałach i kilkunastu pułkownikach rosyjski oficer, który zginął w czasie inwazji na Ukrainę
To kolejny zabity po siedmiu generałach i kilkunastu pułkownikach rosyjski oficer, który zginął w czasie inwazji na Ukrainę Fot. Facebook Stirlitza
Ukraiński oficer poinformował o zabiciu kolejnego dowódcy sił wroga, które dokonały inwazji na Ukrainę. Śmierć poniósł kapitan Gasanow Fakhretdin, który dowodził 1. batalionem 394. pułku 127. dywizji strzelców motoryzowanych.

Chodzi o kapitana Gasanowa Fakhretdina, który dowodził 1. batalionem 394. pułku 127. dywizji strzelców motoryzowanych. Informację o jego śmierci podał ukraiński oficer Anatolij Sztefan znany jako "Stirlitz". Nie podał on, w jakim konkretnie starciu zginał Rosjanin.

Sztefan napisał na Facebooku: To kapitan Fakhretdin Gasanow. Miał on dowodzić 1. batalionem 394. pułku 127. dywizji strzelców motoryzowanych. Zgubił się na 'ćwiczeniach', ale prawidłowo wrócił do domu. Chwała narodowi ukraińskiemu. Śmierć wrogom" .

Informacja o śmierci rosyjskiego dowódcy podały liczne media społecznościowe, Moskwa na ten temat jednak milczy. To kolejny zabity po siedmiu generałach i kilkunastu pułkownikach rosyjski oficer, który zginął w czasie inwazji na Ukrainę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl