Gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem broni zawartość swojej książki, która niebawem pojawi się na rynku, w której opisuje zabijanie psa i kozy na rodzinnej farmie.vWedług fragmentu, który uzyskał „The Guardian”, Noem zabiła swojego psa Cricketa, bo „nie nadawał się do szkolenia”, „niebezpieczny dla każdego, z kim się zetknął” i „mniej niż bezwartościowy… jako pies myśliwski”.
„Nienawidziłem tego psa” – pisze Noem.
Noem dodaje w książce, że próbowała go oswoić, ale w końcu podjęła decyzję o zastrzeleniu czworonoga.
Zabijanie nie było przyjemne
„To nie była przyjemna praca” – pisze Noem, „ale trzeba było ją zrobić. A kiedy to się skończyło, zdałam sobie sprawę, że muszę wykonać kolejną nieprzyjemną pracę”.
W ten sam sposób zabiła kozę. Noem opisuje ją jako „paskudną i podłą” o „obrzydliwym, piżmowym i zjełczałym zapachu”. Chcąc odróżnić się od typowych polityków, Noem pisze: „Myślę, że gdybym była lepszym politykiem, nie opowiadałbym tej historii”. Noem stwierdziła, że jej działania na farmie nie były niczym niezwykłym.
Zwolenniczka Trumpa
Ta zagorzała zwolenniczka Trumpa była w poprzednich wyborach typowana na jedno z najwyższych stanowisko w USA, gdyby Trump wybory wygrał.
W lutowym sondażu przeprowadzonym na Konferencji Akcji Politycznej Konserwatystów zajęła pierwsze miejsce w głosowaniu, podczas którego pytano uczestników, kogo chcieliby, aby Trump wybrał na wiceprezydenta.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
