Sekularyzacja to proces polegający na słabnięciu znaczenia religii w życiu społeczeństwa. W niektórych, tak zwanych krajach rozwiniętych, czasami już nawet od prawie 200, zmniejsza się przywiązanie ludzi do jakiejkolwiek zorganizowanej formy kultu religijnego.
- Zjawisko sekularyzacji pojawia się we wszystkich krajach europejskich. Oczywiście poziom zsekularyzowania wszędzie jest różnorodny. Fascynującą parą krajów są dla mnie Polska i Czechy, które w dużej mierze mają bardzo podobną historię przez ostatnie sto lat, a reprezentują dwa ekstrema. Czechy są społeczeństwem niemal całkowicie zsekularyzowanym, a Polska dopiero się sekularyzuje – mówi dr hab. Konrad Talmont-Kamiński prof. UwB z Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, dodając przy tym, że bardzo możliwe jest to, że w porównaniu z innymi krajami, to w Polsce ten proces przebiega najszybciej.
To właśnie naukowiec z UwB postanowił zbadać, co jest tego przyczyną. Dlaczego w rozwiniętych społeczeństwach postępuje zeświecczenie? Czemu ich mieszkańcy coraz rzadziej identyfikują się z jakimikolwiek ideologiami? Od czego zależą i do czego mogą prowadzić takie postawy? Pod jego kierunkiem odpowiedzi na te pytania będzie szukać międzynarodowy zespół badaczy.
W projekcie pt. „Religia, ideologia i pro-społeczność: symulowanie sekularyzacji społeczeństw” pomóc ma zakupiony przez Uniwersytet w Białymstoku komputer o dużej mocy obliczeniowej ze specjalistycznym oprogramowaniem, który - jak ocenia kierownik grupy badawczej - pozwoli na bardziej rozbudowane symulacje niż sprzęt używany dotąd w innych projektach o podobnej tematyce na świecie.
Uniwersytet w Białymstoku. Badacze otrzymają ponad 900 tys. zł na swoje projekty
Jak przyznaje naukowiec, istnieje wiele teorii dotyczących rozwoju społeczeństw w kontekście religijności. Jest chociażby rozwinięta przez niego teoria magicznej ideologii, która religię rozumie jako łączącą cechy systemów przekonań magicznych oraz ideologii. I właśnie w oparciu o te teorie, chce stworzyć komputerowe modele zjawisk społecznych, takich jak religie i ideologie.
Do analizy naukowcy będą wykorzystywać zarówno dane ankietowe zebrane wśród tysięcy Polaków, jaki i osób anglojęzycznych z innych części świata. Będą też badania eksperymentalne. Weźmie w nich udział nawet 200 osób.
- Po zebraniu tych danych spotkamy się grupą psychologów i socjologów, spojrzymy na rezultaty i będziemy myśleć nad tym, jak kształtować nasz model. Dzięki komputerowi stworzymy coś w rodzaju sztucznego społeczeństwa. Będą w nim tysiące różnorodnych jednostek, odpowiadające tysiącom ludzi. Będziemy obserwowali rezultaty ich interakcji - mówi prof. Talmont-Kamiński.
Dzięki tej symulacji, badacze będą mogli sprawdzić wiele tez i teorii społecznych. To nie byłoby możliwe bez modelowania komputerowego.
Naukowiec otrzymał na badania ponad 5,5 mln zł w konkursie GRIEG zorganizowanym przez Narodowe Centrum Nauki. Partnerem białostockiej uczelni w projekcie jest NORCE Norwegian Research Centre AS.
Modlitwy pod kościołem Farnym w Białymstoku w dnia Strajku Kobiet (28.10.2020)
