W Bieszczadach spadło od 6 do 14 cm świeżego śniegu

PAP/Alfred Kyc
Dariusz Gdesz / Polskapresse
W ciągu ostatniej nocy w Bieszczadach spadło od 6 do 14 cm świeżego śniegu. Zima powoli zmierza w naszym kierunku - powiedział w niedzielę PAP ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Marek Kwasiżur.

Jak zaznaczył, "w Cisnej pokrywa śnieżna wynosi 14 cm, a w Cisnej sześć".

- Od kilku godzin wszędzie obserwujemy opady śniegu. Prognozy przewidują, że potrwają one do późnego popołudnia - powiedział Kwasiżur.

Dodał, że termometry pokazują dwa stopnie mrozu, a padający śnieg ogranicza widoczność i niektóre szlaki turystyczne mogą być zasypane.

Ratownik dyżurny podkreślił, że w górach należy mieć naładowany telefon komórkowy, a w nim zainstalowaną aplikację "Ratunek".

- Dzięki niej łatwiej i szybciej możemy dotrzeć do poszkodowanych - podkreślił.

Jednocześnie przypomniał, że "w warunkach zimowych aparat telefoniczny należy zabezpieczyć przed ewentualnym wyładowaniem".

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl