- Narodziny trojaczków nie są codziennością - informuje kierownik Kliniki Noworodków, dr n. med. Witold Błaż. Statystycznie zdarza się to raz na 7-8 tysięcy urodzeń, a w placówce przy ul. Lwowskiej co 4-6 lat.
Nie każda placówka może się jednak zajmować ciążami mnogimi, ponieważ musi posiadać najwyższy, trzeci stopień referencyjny. Taki stopień posiada szpital „na górce”.
- Do porodu przygotowywaliśmy się wcześniej, mając informację od położników, że planowane cięcie cesarskie nastąpi przedwcześnie, tj. około 32.-33. tygodnia ciąży. W dniu urodzenia trójki wcześniaków zespół neonatologiczny odbierający dzieci został poszerzony: każdemu z rodzeństwa zapewniliśmy opiekę jednego neonato-loga i jednej położnej oraz dodatkowy sprzęt, jak gdyby każde z tych dzieci rodziło się pojedynczo. Dzięki dobremu przygotowaniu położniczemu, efektywnej opiece neonato-logicznej i wspieraniu dzieci po porodzie przez rodziców udało się przeprowadzić całą trójkę przez kilka pierwszych tygodni życia w dobrej kondycji, bez antybiotyków, z prawidłowym stanem neurologicznym - wyjaśnia dr n. med. Witold Błaż.
- To ważne wydarzenie i zaszczyt dla całego zespołu położniczo-neonatologiczne-go - dodaje Błaż.
