W łaźni "Gwarek" w Katowicach prezentowane będą eksponaty ważące ok. 330 t. Wśród nich m.in. maszyna parowa dawnej huty "Baildon"

PAP
Łaźnia "Gwarek"
Łaźnia "Gwarek" Marzena Bugała-Astaszow
Łaźnia "Gwarek" na terenie Muzeum Śląskiego będzie magazynem górnośląskiego dziedzictwa przemysłowego - powiedział w piątek p.o. dyrektora placówki dr Karol Makles. Znajdą się w niej eksponaty ważące ok. 330 t., a wśród nich m.in. maszyna parowa z dawnej huty "Baildon".

Łaźnia "Gwarek" w Katowicach będzie udostępniona zwiedzającym

Zgodnie z zapowiedziami dyrekcji Muzeum Śląskiego na początku 2025 r. łaźnia dawnej Kopalni Węgla Kamiennego "Katowice" ma zostać szerzej udostępniona zwiedzającym. Kilkuletni remont obiektu i przygotowanie wystawy dobiegają bowiem końca.

- Łaźnia będzie magazynem studyjnym gromadzącym dziedzictwo przemysłowe Górnego Śląska. Tutejsze huty, kopalnie i różnego rodzaju zakłady tworzyły gospodarkę tej części Europy. Mamy pozostałości ich produktów i maszyn, które je wytwarzały. Chcemy tu je wyeksponować - powiedział dr Karol Makles.

W łaźni "Gwarek" ma znaleźć się ponad 30 eksponatów ważących w sumie ok. 330 t. Wśród nich m.in. maszyna parowa dawnej huty "Baildon" oraz maszyna elektryczna z kopalni "Rydułtowy". Zaplanowano także prezentację dużych eksponatów militarnych.

Pełnomocnik dyrektora Muzeum Śląskiego ds. projektów i inwestycji Łukasz Dziąbek wskazał, że prowadzony od 2022 r. remont łaźni był sporym wyzwaniem. Waga eksponatów wymagała zbudowania wewnątrz specjalnej konstrukcji niezależnej od samego budynku. Na górze zamontowano suwnicę, aby móc przenosić eksponaty.

- Zdecydowaliśmy się na wydrążenie dwóch podziemnych kondygnacji, aby pomieścić tam wszystkie urządzenia techniczne i nie zaburzać przestrzeni zewnętrznej. Budynek pierwotnie był maszynownią, więc znajdowały się pod nim potężne fundamenty pod maszyny parowe, które trzeba było rozebrać. Następnie przy użyciu specjalnych pali wykonano ściany - wyjaśnił Łukasz Dziąbek.

Dodał, że sporo pracy wymagał także remont elewacji, w której trzeba było "wymienić tysiące cegieł".

Muzeum Śląskie działa na terenie dawnej KWK "Katowice" od 2015 roku

Remont łaźni "Gwarek" kosztował ok. 36 mln zł. Dofinansowanie z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego wyniosło ok. 15 mln zł.

Sam budynek powstał na przełomie XIX i XX w. w stylu historyzującym z elementami neogotyckimi i neoromańskimi. Charakteryzują go wysokie arkadowe okna. Początkowo działała tam maszynownia szybu "Grushka" (później "Gwarek"). W latach 50. XX w. zaadaptowano go na łaźnię.

W ramach remontu wokół łaźni ma pojawić się nowa zieleń. Dr Karol Makles wskazał, że to początek procesu, który ma zakończyć się zazielenieniem całego terenu Muzeum Śląskiego. W rozmowie z PAP przed kilkoma miesiącami wyjaśnił, że istnieje pewna ciągłość zieleni od Parku Boguckiego przez Muzeum Śląskie po Międzynarodowe Centrum Kongresowe.

- Występują tutaj jednak pewne nieprzyjazne wyspy betonu, które należy wyeliminować - podkreślił.

Muzeum Śląskie od 2015 r. działa na terenie dawnej KWK "Katowice". Stopniowo remontowane są kolejne zabytkowe kopalniane budynki. Ostatni etap rewitalizacji przewiduje adaptację elektrowni, nadszybia i maszynowni szybu „Bartosz”, wieży ciśnień i warsztatu rymarza na cele muzealne oraz komercyjne. Po jego zakończeniu - planowanym na stulecie placówki w 2029 r. - udostępniona zwiedzającym na stałe ma zostać m.in. najdłużej działająca w polskim górnictwie maszyna parowa z XIX w.(PAP)

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl