Na miejsce wezwano policję oraz lekarza weterynarii, który udzielił pomocy pięciu ocalałym kociętom. Jednego nie udało się uratować. Sprawę nagłośniła stacja tvn24
CZY KTOŚ MOŻE ZAKTUALIZOWAĆ DANE.ILE NA DZISIAJ TYCH BAJECZNYCH KOCIAKÓW JEST W POLSCE,BO MAM NADZIEJĘ, ŻE ODBYŁY SIĘ KOLEJNE PRÓBY PRZEMYTU Z PEŁNYM SUKCESEM,BEZ UCIĄŻLIWOŚCI JAKIE STWARZAJĄ DLA ZWIERZĄT SZTUCZNE TWORY (PRZEJŚCIA GRANICZNE).DAJ PANIE BOŻE, BY CAŁA PIĄTKA MIAŁCZAŁA W POLSCE.
J
Jania
Komu koty, które cudem przeżyły, decyzją lekarza wet. zostały przekazane do wywozu na Ukrainę?
Czy przypadkiem nie tym, którzy je usiłowali wwieźć?
Jeśli tak to tylko pogratulować.
Przemycane żółwie po kwarantannie trafiają do zoo.
Koty do oprawców.
Zdaje się, że Policja zatrzymała te osoby pod zarzutem znęcania się i doprowadzenia do śmierci tych małych i sympatycznych stworzeń.
Przepisy chyba są takie same dla wszystkich zwierząt.
Prośba do autora artykułu - proszę to zweryfikować. Chodzi o dobro zwierząt.