W połowie grudnia wystartuje lodowisko w Gdyni. O krytym obiekcie na razie nie ma mowy

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Tafla o wymiarach 19 m x 30 m niedługo zagości koło Gdynia Areny.
Tafla o wymiarach 19 m x 30 m niedługo zagości koło Gdynia Areny. Przemyslaw Swiderski
Gdynia przygotowuje się do otwarcia miejskiego lodowiska przy Gdynia Arenie. Nie będzie ono kryte i jak na razie, jedynie na sezon. Z mapy miasta zniknęło za to lodowisko na ul. Bema, gdzie obecnie trwają prace przy budowie Parku Centralnego. Ile zapłacimy za wejście na miejską ślizgawkę?

Gdyńska ślizgawka niedługo ruszy!

Miejskie lodowisko będzie się mieścić na parkingu pomiędzy halą sportowo-widowiskową Gdynia Arena a Centrum Handlowym Riviera. Jak słyszymy od urzędników, będzie to otwarty obiekt z taflą o wymiarach 19 m x 30 m, czyli niemal identycznie jak na ul. Bema. Jego zaletą ma być też fakt, że będzie funkcjonować przez cały tydzień. Dostawą, wynajmem oraz serwisem ślizgawki zajmie się firma Profesjonalne Lodowiska Sp. z o.o. z Kępna. Jak obiekt wypadnie cenowo?

- W przypadku uczniów gdyńskich szkół uczestniczących w lekcjach wychowania fizycznego korzystanie ze ślizgawki nie będzie wiązało się z opłatami. Pozostałych zainteresowanych korzystaniem z obiektu obowiązywać będzie cennik, który posiada liczne ulgi. Jednorazowe pełnopłatne wejście kosztować będzie 14 zł, ulgowe zaś 8 zł – za każdą rozpoczętą godzinę. Osoby posiadające ważną Kartę Mieszkańca, z uprawnieniami Karty Gdynia Rodzinna lub Karty Gdynia Senior Plus zapłacą 2 zł mniej. Dostępne będą również karnety, dzięki którym osoby częściej korzystające z lodowiska zyskają jedno wejście ekstra - mówi nam Tomasz Cząstka, wicedyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.

Przypomnijmy, że bilet i karnet ulgowy przysługują osobom poniżej 18. roku życia, uczniom i studentom poniżej 2.6 roku życia za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej, osobom powyżej 60 roku życia oraz z orzeczeniem o niepełnosprawności za okazaniem dokumentu potwierdzającego niesprawność. Na terenie obiektu powstanie też zaplecze socjale i sanitarne, a także punkt, w którym będzie można wypożyczyć łyżwy, kaski, specjalne chodziki dla uczących się jeździć oraz skorzystać z serwisu, w którym będzie można naostrzyć stępione łyżwy.

O krytym lodowisku na razie nie ma mowy. „Obecnie jako samorząd reagujemy na najpilniejsze potrzeby”

W Gdyni wciąż nie widać niestety terminu, ani miejsca, w który mogłoby stanąć zapowiadane od wielu lat kryte lodowisko. Pierwotnie miejska ślizgawka miała powstać przy ul. Morskiej 75 na Grabówku. Pomysł na lodowisko zrodził się w głowach miejskich aktywistów w 2014 roku, inwestycja została zgłoszona do Budżetu Obywatelskiego, jednak z powodu zbyt małej liczby głosów przegrała w głosowaniu. Potem pomysł społeczników przejęli gdyńscy urzędnicy, którzy zadeklarowali, że lodowisko zostanie sfinansowane z miejskiej kasy. Według zapowiedzi powstać miał budynek o trzech kondygnacjach użytkowych. Ślizgawka miała posiadać taflę o wymiarach 30 x 60 metrów, a także m. in.: szatnie hokejowe, wypożyczalnię łyżew wraz z ostrzalnią i suszarnią, trybuny mogące pomieścić 300 widzów, kawiarnię i garaż z miejscami parkingowymi.

Ostatecznie po kilku latach prac miasto zmuszone było do okrojenia projektu, ponieważ oferty, które wpłynęły w przetargu, potrafiły przekraczać nawet 70 mln złotych. W styczniu 2021 roku temat ostatecznie upadł, a gdyńscy urzędnicy poinformowali, że na ul. Morskiej powstanie sala gimnastyczna. Urzędnicy obiecywali wówczas, że pomysł zabudowanego lodowiska w Gdyni nie upadł, a kolejną wskazaną lokalizacją okazała się być ul. Olimpijska. Jednak podczas uchwalania planu miejscowego dla tego terenu okazało się, że działka, którą miasto planowało przeznaczyć pod lodowisko jest po prostu zbyt mała. Czy i kiedy mieszkańcy Gdyni mogą liczyć na kryte lodowisko?

- Miejska ślizgawka, zgodnie z obietnicą, już powstaje przy ul. Kazimierza Górskiego, a więc w bardzo dobrze skomunikowanym i chętnie odwiedzanym, szczególnie w świątecznym czasie, miejscu - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Niebawem otwarcie dla mieszkańców. Jeśli to miejsce się sprawdzi, będziemy myśleć o tym, by przyszłym roku mogła również tam powstać. Obecnie jesteśmy w szeregu działań inwestycyjnych dotyczących obiektów sportowych. W miejscu wcześniej planowanego lodowiska trwają prace budowlane związane z powstaniem nowej hali sportowej, która będzie służyła uczniom Zespołu Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych. Jako samorząd reagujemy i odpowiadamy na najpilniejsze potrzeby – a taką jest budowa hali sportowej dla bardzo popularnej szkoły. Trzeba mieć na uwadze, że obecnie samorządy mierzą się z efektami reformy edukacyjnej wydłużającej o rok nauczanie w szkołach ponadpodstawowych - kończy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W połowie grudnia wystartuje lodowisko w Gdyni. O krytym obiekcie na razie nie ma mowy - Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl