Zwłoki 61-letniego mieszkańca Szumu (gmina Wołczyn) zostały znalezione dzisiaj o godz. 16.00.
Zauważyła je sąsiadka. Nie widział 61-latka od niedzieli i chciał sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy.
Niestety, okazało się, że na pomoc jest już za późno.
61-letni mężczyzna mieszkał samotnie.
- Nie stronił od alkoholu, ale był nieszkodliwy, mieszkający samotnie stary kawaler - mówi jedna z mieszkanek Szumu.
- Zwłoki zostały już wydobyte ze studni. Rodzina zidentyfikowała zmarłego: jest to 61-letni mieszkaniec domu, przy którym odkryto ciało - informuje asp. sztab. Dawid Gierczyk, rzecznik policji w Kluczborku.
Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek i 61-latek wpadł do otwartej studni, ale dokładne przyczyny śmierci wyjaśni policja.
- Prokurator zarządził sekcję zwłok, która wyjaśni przyczyny śmierci - dodaje asp. sztab. Dawid Gierczyk.
OPOLSKIE INFO - 28.09.2018