- Miasto Izium znajduje się pod kontrolą rosyjską, więc niektóre wieści otrzymujemy od naszych obrońców z Mariupola. Jeśli informacja trafi bezpośrednio z Izium, to ten, kto ją wyśle, zostanie zastrzelony za pół godziny. To jest po prostu niebezpieczne. Mamy informacje o tym, co dzieje się w mieście Izium, ale nie możemy ich udostępnić, aby nie ujawnić "źródła", z którego pochodzą - relacjonuje naczelnik policji w obwodzie charkowskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.