Turyści, którzy zarezerwowali sobie wcześniej pobyt nad morzem musieli zrezygnować z przyjazdu. Tylko niektórzy zdecydowali się przyjechać, aby przespacerować się brzegiem morza.
Nie ma już kolejek do punktów sprzedaży dań na wynos, a kawę czy grzane wino można zamówić od ręki. Poza tym dość silny wiatr odstraszył miłośników wędrowania plażą.
WIĘCEJ O OBOSTRZENIACH:
TAK BYŁO W LUTYM:
Zamarznięty Bałtyk i tłumy w Międzyzdrojach. Zobacz bajkowe ...
Bądź na bieżąco i obserwuj:

Wideo