Walka o życie ojca piłkarza Lecha Poznań w trakcie finału Pucharu Polski

Jacek Czaplewski
Adam Jastrzebowski
Tuż po trzecim golu dla Rakowa Częstochowa przytomność stracił jeden z kibiców. Okazał się nim ojciec piłkarza Lecha Poznań.

Finał na PGE Narodowym w Warszawie zgromadził kilkadziesiąt tysięcy widzów. Na trybunie VIP zasiedli m.in prezes PZPN Cezary Kulesza, selekcjoner Czesław Michniewicz, przedstawiciele władz obu klubów, znani piłkarze, trenerzy, celebryci. Zawodników wspierali bliscy: członkowie rodzin, ich partnerki, ale i znajomi.

W 77 minucie Ivi Lopez mierzonym strzałem przypieczętował zwycięstwo Rakowa. Gdy razem z zespołem i kibicami dał upust emocjom, tuż za ławką rezerwowych Kolejorza rozpoczęła się walka o życie. Przytomność stracił jeden z fanów Lecha, którym okazał się ojciec piłkarza. W związku z trwającą reanimacją organizatorzy postanowili opóźnić dekorację drużyn, o czym na żywo w Polsacie informował komentator Polsatu, Bożydar Iwanow.

Na szczęście służby medyczne zareagowały błyskawicznie, dzięki czemu reanimacja powiodła się. Poszkodowanego odwieziono karetką do Szpitala Przy Szaserów. Niestety, nie każdy uszanował jego godność. Jeden z fotoreporterów z poziomu murawy próbował uwiecznić akcję reanimacyjną na zdjęciu. Uniemożliwili mu to piłkarze Lecha i rzecznik PZPN: - Rodzic jednego z piłkarzy Lecha był reanimowany i jeden z "fotoreporterów" uznał, że jest to wyśmienita okazja do uwiecznienia tego. I zrobiło się zamieszanie, kompletnie nie mające nic wspólnego z ceremonią - potwierdził zdarzenie rzecznik Lecha, Maciej Henszel.

PUCHAR POLSKI w GOL24

2.05.2022 r. Kibice Rakowa Częstochowa na finale Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Kibice Rakowa Częstochowa znów w siódmym niebie. Zobaczcie i...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl