O sprawie poinformował jeden z mieszkańców Saskiej Kępy. Mieszkańcy Marokańskiej 25 nie chcą w swoim otoczeniu obcokrajowców. Jak argumentują na wrzuconych do skrzynek ulotkach, Ukraińcy, Białorusini i Litwini są przyczyną "głośności, ogromnego smrodu, zniszczeń i zanieczyszczeń oraz włamań". Autorzy zachęcają do tego, by wspólnie "pozbyć się problemu". Tak przynajmniej wynika z anonimowej ulotki podpisanej jedynie "sąsiedzi".
PRZECZYTAJ TEŻ: Do Polski z Ukrainy przyjeżdżają głównie mężczyźni
- W budynku przy ulicy Marokańskiej 25 zostały otwarte kwatery pracownicze, obecnie znajduje się tam ponad 40 mężczyzn z Ukrainy, Litwy, Białorusi, itp. Cały czas dodatkowo jest parkowane ponad 15 aut należących do klientów kwater - czytamy na anonimowej kartce. Następnie autor przechodzi do wyliczania zarzutów, jakie sąsiedzi Polacy stawiają swoim sąsiadom ze wschodu i północy Europy. - Niestety, administracja budynku jest bezsilna. W budynku zaczęły się pojawiać problemy w postaci ogromnego smrodu, głośności i imprez alkoholowych, zniszczeń i zanieczyszczeń oraz włamań. Prosimy państwa o dokładne zamykanie furtek bram i drzwi. Każde niepokojące zdarzenie prosimy niezwłocznie zgłaszać na Policję. Może wspólnie damy radę pozbyć się problemu, który pojawił się na naszym cichym i spokojnym osiedlu - tak kończy się kartka.
Czy Polacy lubią Ukraińców?
Z drugiej strony z raportu Uniwersytetu Łódzkiego wynika, że Polacy darzą Ukraińców dużą sympatią. Do końca 2017 roku obywateli Ukrainy pracujących w Polsce było już około 2 milionów, a najwięcej zadomowiło się w Warszawie, gdzie może być ich nawet kilkaset tysięcy.
"Mówił, dokąd mam wyjechać." We Wrocławiu pobito obywatela Ukrainy
Źródło:
TVN 24
POLECAMY: