Młodzież Wszechpolska organizuje w niedzielę (16 sierpnia) protest pod hasłem: „Stop agresji LGBT”. Przemarsz rozpocznie się o godz. 16.15 przed bramą główną Uniwersytetu Warszawskiego.
- Od kilku lat w Polsce nasila się rewolucja antykulturowa spod znaku tęczy. Przekraczane są kolejne granice - coś, co było nie do pomyślenia jeszcze dekadę temu, dzisiaj powoli staje się normą. "Cipkomaryjki", odrażające parodiowanie Najświętszego Sakramentu i Mszy Świętej czy ostatnie ekscesy z wieszaniem tęczowych flag na pomnikach to tylko niektóre przykłady działań lewicowych aktywistów i bojówkarzy – piszą organizatorzy protestu.
Ten przemarsz to kontra do wydarzeń, które miały miejsce w piątek. Dla przypomnienia: Na Krakowskim Przedmieściu tłum próbował zatrzymać przejazd samochodu, w którym znajdowała się aktywistka Margot. Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do wniosku prokuratury i zadecydował o dwumiesięcznym areszcie dla niej, w związku z atakiem na furgonetkę propagującą homofobiczne treści. Zwolennicy Margot nie zgadzają się z decyzją o areszcie i uważają, że jest ona nieadekwatna w stosunku do zarzutów.
Warszawa: Bitwa o Margot, 48 osób zatrzymanych. Michał Sz. w...
Z kolei Młodzież Wszechpolska uważa, że „lewica chce z Michała Sz. ps. "Margot" uczynić męczennika i ofiarę represyjnego państwa, które rzekomo prześladuje aktywistów LGBT”.
- Sąd zdecydował o aresztowaniu "Margot" nie za jego poglądy, tylko za zdemolowanie legalnie jeżdżącej furgonetki fundacji pro-life i fizyczną napaść na jej działacza – dodają na stronie wydarzenia "Stop agresji LGBT".
Organizatorzy protestu zaznaczają, że jeśli teraz „polscy patrioci, narodowcy i katolicy nie stawią wyraźnego oporu tęczowej wspak-kulturze, za 10 lat możemy żyć w zupełnie innym kraju”.
Na koniec zachęcają, żeby nie być biernym i pokazać, iż "nie ma w Polsce zgody na lżenie wartości, które zbudowały nasz naród i kulturę".
