- Omijanie pojazdu zatrzymującego się przed przejściem dla pieszych jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego - przypomina p.o. mł. asp. Paulina Kęsek z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
Przykładem tego, jak niewiele trzeba, aby doszło do tragedii jest nagranie, które wpłynęło na policyjną skrzynkę „Stop agresji drogowej”. Skrajnie niebezpieczny manewr został zarejestrowany na jednym z przejść dla pieszych na Alei Bielskiej w Tychach.

- Jeden z kierujących, jadący prawym pasem ruchu zatrzymał się, ustępując pieszej pierwszeństwa na pasach. W momencie, kiedy piesza znajdowała się już na przejściu, jadący lewym pasem ruchu kierujący mercedesem ominął stojący samochód - dodaje.
Szczególnego znaczenia, po obejrzeniu tego nagrania nabiera zasada ograniczonego zaufania.
- Zdrowy rozsądek przechodzącej kobiety, która popatrzyła w swoją lewą stronę, niewątpliwie uchronił ją od potrącenia. Sprawą kierowcy zajmą się policjanci z tyskiej komendy. Za omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu przewidziany jest mandat karny w wysokości 1500 złotych oraz 15 punktów karnych - podsumowuje.