Według polityka, położenie Węgier jest takie, że współpraca z Rosją jest konieczna. Jedynym warunkiem dla tego kraju na uwolnienie się od kontaktów z Rosją jest rozbudowa elektrowni jądrowej w mieście Paksu. Rząd węgierski sprzeciwia się więc jakimkolwiek sankcjom, które miałyby utrudnić te relacje.
Szijjarto: Wiarygodność PE jest zerowa
Szijjarto skomentował słowa Roberty Metsoli, czyli przewodniczącej PE. Ta powiedziała, że konieczne są dostawy broni na Ukrainę. Węgierski polityk ocenił, że „wiarygodność PE jest praktycznie zerowa”, a ostatnie wydarzenia pokazały, że jest on „jedną z najbardziej skorumpowanych instytucji na świecie”.
Szijjarto kontynuował swój wywód, mówiąc, że Węgry przez od roku mierzą się z konsekwencjami wojny - uchodźcami, inflacją oraz wyższymi rachunkami za prąd.

mm
Źródło: