Wiceminister Łukasz Mejza odpiera medialne zarzuty. "Dzisiaj opozycja chce dorżnąć Mejzę"

Małgorzata Puzyr
Wiceminister sportu Łukasz Mejza
Wiceminister sportu Łukasz Mejza fot. adam jankowski / polska press
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami portalu polskatimes.pl, wiceminister sportu Łukasz Mejza nie podał się do dymisji. Na konferencji prasowej bronił się przed medialnymi zarzutami. - To zlecenie, aby mnie zniszczyć - stwierdził polityk.

Polskatimes.pl jako pierwsza poinformowała, że wiceminister sportu zorganizuje konferencję prasową, na której odniesie się do stawianych mu przez media zarzutów.

Jak wynikało z naszych nieoficjalnych ustaleń, wiceminister sportu nie ogłosił decyzji o dymisji.

- Jak państwo doskonale wiecie mamy do czynienia z największym atakiem politycznym po 1989 roku, atakiem na Zjednoczoną Prawicę i większość rządową. Przekroczono wszystkie możliwe granice, aby obalić rząd - stwierdził Mejza.

- Jakiś czas temu pojawiła się seria artykułów. Dziennikarze opublikowali je, nie czekając na moje odpowiedzi. Nie interesowała ich prawda, ich celem było urządzenie politycznego polowania. Zasada stalinowskich prokuratorów: dajcie mi człowieka a znajdzie się paragraf, jest ciągle żywa. To była próba zniszczenia cywilnej osoby - w tym przypadku mnie - stwierdził polityk.

Mejza: To zlecenie, aby mnie zniszczyć

- Cały ten atak medialny ma na celu zniszczenie mnie psychicznie, abym miał dość polityki i z niej zrezygnował. Jeśli zrezygnuję z bycia posłem, w moje miejsce wejdzie poseł opozycji i opozycja zyska większość. Dzisiaj opozycja chce dorżnąć Mejzę - podkreślał wiceminister sportu.

- Moja rodzina i przyjaciele są zastraszani, wręcz nękani, przez przedstawicieli mediów działających na zlecenie opozycji - dodawał.

- Będę bronił mojego dobrego imienia. Mam już napisanych kilkadziesiąt pozwów. Skala jest tak duża, że nie jesteśmy ich w stanie na bieżąco pisać. Ten atak na mnie pokazuje, że jest to zlecenie, aby mnie zniszczyć - tłumaczył.

"Nie dziwi państwa, że ci dziennikarze nie domagają się dymisji marszałka Grodzkiego?"

- Dlaczego poświęca się tyle czasu mi, atakując mnie medialnie, a nie poświęca się i nie wymaga dymisji od Tomasz Grodzkiego. W jego sprawie przesłuchano 180 osób i stwierdzono 14 zdarzeń korupcyjnych. Prokuratura nie może postawić mu zarzutów, bo opozycja, która tak ochoczo krytykuje mnie na podstawie pomówień, od ponad 250 dni blokuje głosowanie nad uchyleniem immunitetu - mówił Mejza.

Wiceminister sportu zaznaczył, że chciał "pomagać chorym ludziom w organizowaniu wyjazdów na terapie zagraniczne". - A tutaj, z tego co mówią świadkowie z imienia i nazwiska, mieliśmy do czynienia z uzależnianiem leczenia śmiertelnie chorych umierających ludzi od przyjmowania łapówek. Nie dziwi państwa, że ci dziennikarze nie domagają się dymisji marszałka Grodzkiego, a domagają się mojej dymisji? - pytał Mejza.

Medialne zarzuty

Portal wp.pl podał, że Mejza założył w przeszłości firmę medyczną, która miała się specjalizować w kosztownym leczeniu nowatorskimi metodami chorych na raka, Alzheimera czy Parkinsona. Portal twierdzi, że Mejza miał osobiście przekonywać potencjalnych pacjentów, w tym dzieci, o skuteczności stosowanych przez firmę metod, które jednak zarówno w Polsce, jak i na całym świecie uznawane są za niesprawdzone i niebezpieczne. Według portalu interes Mejzy nie wypalił, za to pozostawił po sobie wielu oszukanych pacjentów i ich rodziny.

Wcześniej Wirtualna Polska podawała, że Mejza handlował maseczkami bez medycznych atestów.

Część polityków, także PiS, domaga się dymisji Mejzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara - Ekstra

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 grudnia, 15:29, Gość:

Na czele senatu stoi nieusuwalny przestepca , wybrany głosami innych przestepców

Metoda PiSu na Chruszczowa. A u was murzynów biją.

G
Gość
8 grudnia, 15:00, Gość:

kabaret do kwadratu, wstydzę się, że jestem z lubuskiego

Nie wstydz sie,nie wstydz Lubuskie to piekne tereny duzo jezior.

l
lancet
"Moja rodzina i przyjaciele są zastraszani, wręcz nękani". A wiesz jak czują się ludzie, których oszukiwałeś? Okradales nie na wnuczka tylko na dziecko! Czy to opozycja chodzi i węszy we wszystkich firmach i banka koło których tylko przechodziłeś? Nawet na śmierci Pani Fedak zostałeś posłem ale poszedłeś do pisdziecow aby się wyczyścić. Dno gościu.
G
Gość
8 grudnia, 13:59, Gość:

Boja sie go,bo mowi co mysli prosto w oczy,a niektorzy z politykow obojetnie z jakiej parti,czy toPIS,KO,PSL i inne maja troche balaganu na sumieniu.Jak jest przeciw nim to juz WROG.

8 grudnia, 14:32, Pawel_zg:

Żarty się ciebie trzymają!

To ślizgacz polityczny jak Rysiu Czarnecki. Jak będzie miał w tym jakąś korzyść (finansową) to nawet da sobie ogolić jaja tępą łyżeczką (a czemu tępą - żeby bardziej bolało).

Dla mnie żerowanie na chorych ludziach a tym bardziej dzieciach to jest największym skórwysństwem zasługującym na więzienie w którym będzie regularnie gwałcony przez współwięźniów.

Nie strasz go ,ze go beda gwalcic,bo jak si Biedron dowie to bedzie pierwszy kopal gline.

R
Rafał
ŁUKASZ TRZYMAJ SIE I NIE DAWAJ SIE ZDRADZIECKIMM MORDOM !
G
Gość
Największy atak polityczny po 1989 ? ? ? Zobaczyłem, że polityka może ogłupić.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-lukasz-mejza-najwiekszy-atak-polityczny-po-1989-r,nId,5694611#utm_source=paste
G
Gość
dziwie się, że lubuska coś takiego publikuje. Panowie redaktorzy to jest blisko, porozmawiajcie z matkami chorych dzieci i napiszcie co mają do powiedzenia. Chyba, że Wam to zabronili
G
Gość
kabaret do kwadratu, wstydzę się, że jestem z lubuskiego
G
Gość
żenująca ta konferencja. Ten pan w oparciu to co napisano w tym wypowiedzi matek chorych dzieci już dawno powinien być na zielonej trawce
P
Pawel_zg
8 grudnia, 13:59, Gość:

Boja sie go,bo mowi co mysli prosto w oczy,a niektorzy z politykow obojetnie z jakiej parti,czy toPIS,KO,PSL i inne maja troche balaganu na sumieniu.Jak jest przeciw nim to juz WROG.

Żarty się ciebie trzymają!

To ślizgacz polityczny jak Rysiu Czarnecki. Jak będzie miał w tym jakąś korzyść (finansową) to nawet da sobie ogolić jaja tępą łyżeczką (a czemu tępą - żeby bardziej bolało).

Dla mnie żerowanie na chorych ludziach a tym bardziej dzieciach to jest największym skórwysństwem zasługującym na więzienie w którym będzie regularnie gwałcony przez współwięźniów.

G
Gość
Boja sie go,bo mowi co mysli prosto w oczy,a niektorzy z politykow obojetnie z jakiej parti,czy toPIS,KO,PSL i inne maja troche balaganu na sumieniu.Jak jest przeciw nim to juz WROG.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl