Wichury w Łódzkiem. Wiatr zrywał dachy i powalał drzewa

Potężna wichura przeszła nad województwem łódzkim w czwartek wieczorem. Wiatr łamał i wyrywał drzewa, a nawet zrywał dachy.

Wiatr wiejący w podmuchach z prędkością ponad 80 km/h siał zniszczenie w czwartkowy wieczór w Łódzkiem. Do godziny 23 wiatr zerwał kilkanaście dachów. Najgorsza sytuacja jest w powiatach wieruszowskim, wieluńskim i sieradzkim.

Nawałnica zerwała też wiele linii średniego i niskiego napięcia. W czwartek (5 października) w województwie łódzkim 148 tys. odbiorców prądu zostało pozbawionych energii elektrycznej.

Od godziny 17 w czwartek obowiązuje w Łódzkiem ostrzeżenie IMGW o silnym wietrze stopnia 2. W województwie do godziny 23.30 strażacy odnotowali blisko pół tysiąca interwencji związanych z bardzo silnym wiatrem.

Aktualizacja - godz. 23.50

Bez prądu w regionie jest 171 tys. odbiorców. Najwięcej w pow. bełchatowskim (47 tys.) i pow. sieradzkim (43 tys.).

Do tej pory 450 interwencji straży pożarnej.
13 zerwanych dachów w pow. wieluńskim i wieruszowskim.

Aktualizacja - piątek, godz. 0.00

Wiatr nie ustępuje, mimo że ostrzeżenia meteorologiczne obowiązywały tylko do północy.
Średnie prędkości wiatru:

  • Łódź - 57 km/h; przy ziemi nawet 81 km/h
  • Piotrków Trybunalski - 61 km/h
  • Wieluń - 43 km/h

Aktualizacja - piątek, godz. 7.10

Bilans skutków silnego wiatru w województwie łódzkim

  • 5 osób rannych
  • 80 uszkodzonych budynków
  • 167 tys. odbiorców bez prądu
  • 1236 interwencji straży pożarnej

Zasady zachowania bezpieczeństwa:

1. Śledzić komunikaty nadawane przez lokalne i ogólnokrajowe media.
2. Zamknąć i zabezpieczyć przed samoczynnym otwarciem okna i drzwi balkonowe. Pamiętajmy też o tym, aby zabrać z balkonów i parapetów okien wszystkie przedmioty, które mogą być porwane przez wiatr. Zabezpieczyć lub schować meble ogrodowe i inne rzeczy znajdujące się na terenie naszej posesji.
3. Jeśli to możliwe, nie parkujmy samochodów pod konarami drzew, liniami energetycznymi, kominami, tablicami reklamowymi i w pobliżu starych budynków. Jadąc samochodem należy zachować szczególną ostrożność, szczególnie na drogach, wzdłuż których stoją drzewa i słupy.
4. Jak najmniej wychodzić z mieszkania. Poza budynkami dobrze jest chronić się w bezpiecznych miejscach, unikać przechodzenia pod drzewami, liniami energetycznymi, banerami reklamowymi i wzdłuż ścian starych budynków.
5. Gdy dostrzeżemy uszkodzoną sieć energetyczną lub jakąkolwiek instalację, pod żadnym pozorem nie wolno naprawiać jej na własną rękę. Wezwać specjalistyczne pogotowie naprawcze (pogotowie energetyczne: 991).
6. Podporządkować się zaleceniom wydawanym przez władze lokalne i kierujących akcją ratowniczą.
7. W razie wypadku, awarii lub zdarzenia spowodowanego silnymi podmuchami wiatru informować służby:
a. numer alarmowy 112,
b. straż pożarną tel. 998,
c. pogotowie ratunkowe tel. 999,
d. pogotowie energetyczne tel. 991,
e. policję tel. 997.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
K111
Może lobotomia?
i
i problem się skończy
przy domach,liniach energetycznych,drogach,torach kolejowych itd.Natomiast w stosunku do rosnących drzew określić termin do ich usunięcia n.p 3 lata.
j
ja
zabieram kase z balkonu
G
Gość
Ale w realu drzewa z nawałnicy sprzed 2 miesięcy zawalają alejki w parkach. Prowizorka , teoria i straszenie Pisem tyle im zostało.
J
Jola
Lepsze to niż brak dachu dziewczyno.
K
Kasia
mnie za to martwi brak prądu od ośmiu godzin :( Lodówka zaraz zacznie żyć własnym życiem :|
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Wichury w Łódzkiem. Wiatr zrywał dachy i powalał drzewa
t
tasmania
Dawno nie widziałam takie wichury. Spać nie daje.
Wróć na i.pl Portal i.pl