Badanie zostało przeprowadzone na próbie 501 osób, na stałe mieszkających w Finlandii i deklarujących, że są rosyjskojęzyczne. Wiadomo było już, że kraj zgłosi akces do Paktu Północnoatlantyckiego ze względu na agresję Rosji przeciwko Ukrainie i zagrożenie rosyjską agresją, odczuwane przez większość mieszkańców Finlandii.
Przeciwko przystąpieniu Finlandii do NATO opowiedziało się 55 procent rosyjskojęzycznych badanych, przy czym 59 procent z nich to mieszkańcy kraju, posiadający paszport Federacji Rosyjskiej. Wśród Finów, legitymujących się paszportami zarówno rosyjskim, jak i fińskim, odsetek przeciwników przystąpienia do NATO wyniósł 55 procent. Nawet wśród rosyjskojęzycznych posiadaczy tylko jednego – fińskiego - paszportu większość (52 procent) okazała się przeciwna przystąpieniu Finlandii do Paktu Północnoatlantyckiego.
Antynatowskie nastroje wśród mniejszości rosyjskojęzycznej Finlandii wyraźnie kontrastują z opinią reszty mieszkańców tego kraju, którzy w zdecydowanej większości (76 procent) opowiadają się za dołączeniem się do narodów zjednoczonych w największym sojuszu obronnym świata. Wśród rosyjskojęzycznych mieszkańców entuzjaści przystąpienia do NATO stanowią zaledwie 20 procent, a każdy czwarty nie ma na ten temat zdania.
W opinii fińskiego socjologa Teemu Ojvo antynatowskie nastroje wśród rosyjskojęzycznej ludności Finlandii tłumaczą się wpływami rosyjskiej propagandy, która przedstawia NATO jako sojusz agresywny.
Finlandia jest 5,5-milionowym krajem, w którym liczba mieszkańców rozmawiających w językach obcych, liczy 432 800 ludzi. Mniejszość rosyjskojęzyczna Finlandii zamieszkuje głównie tereny graniczące z Rosją i wynosi około 85 tysięcy osób, z których wielu utrzymuje się dzięki znajomości języka rosyjskiego, pozwalającej na znalezienie pracy w branży turystycznej, w dużym stopniu nastawionej na turystów zza wschodniej granicy.
Badania wskazują, że turyści z Rosji stanowią nawet jedną trzecią wszystkich odwiedzających Finlandię przybyszów zza granicy. Przy czym połowa Rosjan regularnie podróżujących do krainy tysiąca jezior, robi to w celu dokonania zakupów. W roku poprzedzającym ogłoszenie pandemii koronawirusa Rosjanie wydali w Finlandii 650 milionów euro, co wyniosło 21 procent ogólnego dochodu miejscowej branży turystycznej.
Źródło: yle.fi
