W następną niedzielę, 24 listopada staniesz na scenie Areny Gliwice jako reprezentantka Polski w konkursie Eurowizja Junior 2019. Jak wyglądają te ostatnie dni przygotowań do imprezy? Czujesz duże emocje, stres?
Jestem bardzo podekscytowana i nie mogę się doczekać Eurowizji Junior. Obserwuję na Instagramie jak powstaje scena w Arenie Gliwice. A wygląda świetnie. Czekam też na spotkanie z pozostałymi uczestnikami. Odbywamy już intensywne próby przed konkursowym występem, na szczęście wszystko bardzo dobrze idzie.
Roksana Węgiel QUIZ
CZYTAJ TEŻ:
Eurowizja Junior 2019: Wiktoria Gabor. Oto nasza reprezentantka
Jeszcze pięć lat temu spodziewałaś się, że twoje życie tak się poukłada i będziesz miała okazję reprezentować Polskę podczas konkursu Eurowizja Junior?
Nigdy nie myślałam o tym, że będę miała możliwość reprezentowania naszego kraju. Kiedy byłam jeszcze młodsza, to oglądałam zarówno Eurowizję jak i Eurowizję Junior, ale nie spodziewałam się, że sama kiedyś wezmę udział w tak dużym show. To jest duże szczęście.
Eurowizja Junior 2019: Oto reprezentanci wszystkich krajów Z...
Kiedy startowałaś w telewizyjnym programie „Szansa na sukces”, który miał wyłonić reprezentanta na tegoroczną edycję Eurowizja Junior, traktowałaś to bardziej jak dobrą przygodę, którą potem latami można wspominać, czy spełnienie marzenia?
Zdecydowanie chciałam spełnić swoje marzenie. Dlatego wzięłam udział w programie „Szansa na sukces”. Ale nie spodziewałam się, że mogę wygrać ten program. To był dla mnie ogromny szok.
W programie „Szansa na sukces” śpiewałaś utwór z repertuaru Blue Cafe. Wokalistka tego zespołu, Dominika Gawęda, udzielała ci wskazówek przed występem? Jak zaprezentować się na scenie, na co zwrócić największą uwagę?
Tak. Mówiła, aby się nie stresować, bo tak naprawdę nie ma ku temu powodów. A najważniejsze to być sobą na tej scenie, czuć muzykę i śpiewać. Dominika jest świetną osobą i dała mi wiele cennych rad, za które bardzo dziękuję.
Eurowizja Junior 2019. Tak będzie wyglądać scena w Gliwicach ZDJĘCIA
Utrzymujecie kontakt z Dominiką?
Zdecydowanie utrzymujemy kontakt. Możliwe, że Dominika będzie kibicować mi na Eurowizji. Bardzo cieszę się z tego wsparcia, bo czuję się przy niej jak w rodzinie.
Twoją Eurowizyjną piosenkę stworzyli Lanberry, Dominik Buczkowski oraz Patryk Kumór. Kiedy po raz pierwszy wysłuchałaś „Superhero” wiedziałaś, że ten utwór pozwoli pokazać cały wachlarz twoich umiejętności?
Ta piosenka od samego początku bardzo mi się spodobała. Mam poczucie, że ci artyści uszyli utwór na moją miarę.
W „Superhero” śpiewasz zarówno po polsku jak i angielsku. Bardzo swobodnie posługujesz się tym językiem.
Lubię śpiewać w obu językach. To jest dla mnie czysta przyjemność. Fajnie też, że mam jeden singel w polskim i angielskim języku, a drugi singel w całości zaśpiewany po angielsku. Aby osoby spoza granic naszego kraju mogły zrozumieć całą piosenkę. To zróżnicowana propozycja, ale przy tym bardzo interesująca.
Zobaczcie koniecznie
Myślisz, że ta „mała Eurowizja”, jak często mówi się o konkursie piosenki dla dzieci, może być dla ciebie kolejnym krokiem do tej „dorosłej” Eurowizji?
To jest bardzo duży konkurs, show, który oglądany jest przez ludzi z całego świata. Dla mnie to zaszczyt i przyjemność móc teraz reprezentować Polskę i myślę, że bardzo dużo zmieni. Mam nadzieję, że fani pomogą mi w realizacji marzenia. Chcę przede wszystkim dobrze wypaść, nad czym teraz najbardziej się skupiam.
Nie przegapcie
