Wilfredo Leon zdąży na igrzyska? Ostatnie przygotowania Polaków

Redakcja
Łukasz Gągulski / PAP
Czy absencja Wilfredo Leona w Memoriale im. Huberta Wagnera powinna niepokoić kibiców siatkówki przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu? Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn, bez swojej największej gwiazdy, zdobyła triumf w Krakowie, ale czy to wystarczy na olimpijskie wyzwanie? Ostatnie sprawdziany przed wielkim turniejem w Paryżu odbędą się w Gdańsku, gdzie Biało-Czerwoni zmierzą się z Japonią i USA.

Podczas XXI edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, który odbył się w dniach 12–14 lipca w Tauron Arenie Kraków, polska reprezentacja siatkarzy pokazała, że nawet bez Wilfredo Leona potrafi dominować na parkiecie. Wygrane mecze z Egiptem, Niemcami oraz Słowenią dały kibicom nadzieję na dobry występ na nadchodzących igrzyskach olimpijskich. Jednak nieobecność Leona, który doznał urazu podczas treningu, rodzi pytania o gotowość zespołu do najważniejszych zmagań sezonu.

Selekcjoner Nikola Grbić wykorzystał turniej w Krakowie do przetestowania różnych ustawień i strategii, co może być kluczowe w kontekście długotrwałego turnieju, jakim są igrzyska olimpijskie. Mimo wygranych, w drużynie panuje świadomość, że przed nimi jeszcze dużo pracy, aby osiągnąć optymalną formę.

- Ten turniej na pewno dużo nam powiedział, zwłaszcza sztabowi. Teraz nasz trening będzie ukierunkowany, aby poprawiać te elementy, które nam nie wychodziły. Wnioski na pewno zostaną wyciągnięte. Zrobimy wszystko, abyśmy na igrzyska pojechali przygotowani. Myślę, że te najlepsze mecze dopiero przed nami, bo cały czas jesteśmy na etapie bardzo ciężkich treningów na siłowni. Nasza forma fizyczna powinna teraz z dnia na dzień wyglądać coraz lepiej – powiedział Jakub Kochanowski.

Przed wylotem na igrzyska olimpijskie, polscy siatkarze zmierzą się jeszcze z reprezentacjami Japonii i USA podczas towarzyskiego turnieju w Gdańsku. Mecze te będą ostatnią okazją do sprawdzenia formy i wprowadzenia ewentualnych korekt w grze zespołu. Trener Grbić i jego podopieczni mają świadomość, że każdy element gry musi być dopracowany do perfekcji, aby móc myśleć o medalu olimpijskim.

- Niedużo rzeczy robiliśmy dobrze. Obrona, blok były na niezłym poziomie, ale musimy lepiej atakować. Będziemy teraz oglądać te mecze na wideo, analizować, co należy poprawić. Jak pracować nad tymi elementami, które wymagają poprawy. Musimy być cierpliwi. To jest klucz do wszystkiego – dodał Aleksander Śliwka.

Zawodnicy po krótkiej przerwie ponownie spotkają się w Spale, gdzie będą intensywnie trenować przed wyjazdem do Gdańska. Turniej w Ergo Arenie będzie nie tylko okazją do sportowej rywalizacji, ale również ważnym testem przed najważniejszym wydarzeniem sezonu.

Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, polska reprezentacja znajdzie się w grupie z Włochami, Brazylią i Egiptem. To z pewnością nie będzie łatwa droga, ale Biało-Czerwoni mają za sobą serię ćwierćfinałowych porażek w poprzednich edycjach igrzysk, co może być dodatkową motywacją do przełamania tej niekorzystnej passy. Trzy lata temu, w Tokio, Polska przegrała walkę o półfinał z Francją, co na pewno jest dla zespołu niezakończonym rozdziałem, który chcieliby pozytywnie zamknąć w Paryżu.

Każdy mecz na igrzyskach będzie dla polskich siatkarzy testem charakteru, umiejętności i przygotowania fizycznego. Nieobecność Leona w ostatnich meczach przed igrzyskami może być znakiem zapytania, ale również motywacją dla reszty zespołu, aby pokazać, że Polska to drużyna, z którą każdy musi się liczyć.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl