Według prezesa PZPN Wisła otrzyma licencję najpóźniej we wtorek. Wtedy zbiera się Komisja Licencyjna, która zaznacza, że komunikacja z nowym zarządem jest wyjątkowo sprawna i z dnia na dzień Wisła jest coraz bliżej normalności.
– Cieszę się z tego, co dzieje się w Krakowie. Myślę, że akcja ratowania takiego klubu jak Wisła mogła się udać tylko pod warunkiem, że równolegle różne osoby i podmioty wykonają pewne ruchy – mówi portalowi Weszło.com Zbigniew Boniek, prezes PZPN - – To, że Wiśle zawiesiliśmy licencję czym poskutkowało? Poskutkowało tym, że nagle w Wiśle pojawili się ludzie, z którymi można normalnie rozmawiać, mają swoje imię, nazwisko, twarz, reputację, życiorys - dodał.
Boniek zaznaczył, że sytuacja Wisły Kraków nadal jest bardzo poważna i odwieszenie licencji wcale nie oznacza nałożenia na klub żadnych sankcji. Biała Gwiazda ma być na bieżąco monitorowana, a weryfikacja zadłużenia ma być regularnie sprawdzana i analizowana. Prezes PZPN jest pewny, że Wisła wystartuje w lidze na wiosnę - Start ligi to dla nich dopiero początek, później może być dużo momentów kryzysowych, nie ma co cieszyć się na zapas - ostrzegł jednak krakowski klub.
Przypomnijmy, że licencja Wisły Kraków jest zawieszona od 3 stycznia. Takie postępowanie było wymuszone przez PZPN ze względu na m.in. niejasną sytuacją prawną klubu oraz ogromnych długów wobec wielu podmiotów.
W Wiśle Kraków wreszcie idzie ku dobremu? "Przelewy poszły. Niektóre są już na kontach"