Komunikat MON ws. rakiety znalezionej pod Bydgoszczą. "Zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych"
O przekazaniu prezydentowi i premierowi raportu poinformowało w piątek wieczorem Ministerstwo Obrony Narodowej.
"Wnioski raportu wyraźnie wskazują na zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który zgodnie z ustawami: o obronie Ojczyzny i ochronie granicy państwowej odpowiada za ochronę przestrzeni powietrznej RP" – przekazał resort.
Jak podkreślono, wnioski z raportu są zbieżne z wynikami przekazanej niedawno Ministrowi Obrony Narodowej, kontroli Najwyższej Izby Kontroli, która wykazała zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych w obszarze organizowania i funkcjonowania systemu obrony powietrznej kraju.
W komunikacie MON przekazano, iż z raportu wynika, że Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych:
- zignorował sygnały Centrum Operacji Powietrznych – Dowództwa Komponentu Powietrznego o obecności niezidentyfikowanego obiektu w przestrzeni powietrznej Polski,
- nie poinformował o sytuacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, służb specjalnych, Żandarmerii Wojskowej i innych przewidzianych w procedurach służb,
- poinformował Szefa Sztabu Generalnego WP oraz Ministra Obrony Narodowej w sprawozdaniu operacyjnym, że w dniu 16 grudnia 2022 r. nie odnotowano naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej RP,
- nie podjął skutecznych działań mających na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia oraz ustalenie miejsca upadku niezidentyfikowanego obiektu powietrznego,
- nie uruchomił dyżurnych sił i środków z Wojsk Obrony Terytorialnej, co należy do jego kompetencji i nie wymaga zgody Ministra Obrony Narodowej.
- Ponadto w trakcie cyklicznych odpraw kierownictwa resortu obrony narodowej i sił zbrojnych nie meldował o żadnych negatywnych zdarzeniach w przestrzeni powietrznej RP w dniu 16 grudnia 2022 r.
BBN: Brak uzasadnienia do decyzji personalnych
Wcześniej w piątek, komunikat w sprawie incydentu pod Bydgoszczą opublikowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.
"Informacje, w posiadaniu których jest aktualnie Prezydent RP, nie uzasadniają podjęcia decyzji personalnych dotyczących najwyższej kadry dowódczej Wojska Polskiego, a ponadto Prezydentowi RP nie przedstawiono żadnego wniosku w tej sprawie" – przekazało BBN.
W swoim stanowisku BBN nawiązało do czwartkowej konferencji wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka na temat obiektu wojskowego znalezionego pod Bydgoszczą. Przypomnijmy, że szef MON oświadczył, że procedury i mechanizmy reagowania ws. znalezionego obiektu zadziałały prawidłowo do poziomu Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który nie poinformował go, "ani odpowiednich służb o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej".
Błaszczak zaprzeczył, by odmówił zlecenia poszukiwań obiektu. Zaznaczył, że ewentualne decyzje personalne lub dyscyplinarne zostaną podjęte po konsultacji z prezydentem.
Apel gen. Piotrowskiego: Ważmy emocje
W związku z informacjami przekazanymi przez szefa MON głos zabrał również Dowódca Operacyjny RSZ gen. Tomasz Piotrowski. Jak wyjaśnił, zdecydował się przerwać milczenie po tym, jak otrzymał telefony i wiadomości od ludzi, którzy donoszą mu o tzw. 'burzy medialnej' jaka zapanowała w przestrzeni".
– Mówię do Państwa, bo chciałem zwrócić się z apelem o rozsądek, o to abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje, abyśmy byli rozsądni w tym co robimy, abyśmy bardzo ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi nie dawali pożywki, nie dawali się dzielić na grupy. Bo ten przeciwnik już tylko na to czeka. Apeluję do Państwa, abyśmy byli silni i skonsolidowani. Abyśmy się nawzajem wspierali, aby nigdy więcej nie dochodziło do sytuacji, które pomagają przeciwnikowi, a szkodzą nam – wezwał Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!