Wojna między warszawskimi skłotami. "Latają mołotowy, petardy i cegły"

Małgorzata Puzyr
Skłot, zdjęcie ilustracyjne
Skłot, zdjęcie ilustracyjne fot. adrian wykrota/polska press
Skłot Syrena w Warszawie został zaatakowany przez inny skłot - Przychodnię. Według relacji aktywistów, użyto środków pirotechnicznych i cegieł. Są ranni.

Informację opublikowało na Twitterze m.in. stowarzyszenie Marsz Narodowy. "UWAGA! WOJNA W WARSZAWIE pomiędzy lewackimi skłotami. Są ranni. Lewaccy bandyci obrzucają się koktajlami mołotowa i strzelają do siebie z broni pneumatycznej" - czytamy we wpisie organizacji.

Relację z tego, co wczoraj wieczorem działo się w skłocie Syrena, przekazał na Twitterze skrajnie lewicowy ruch z Poznania - Kolektyw PyRA, który wzywał w mediach społecznościowych do pomocy aktywistom.

"UWAGA, NA SYRENIE ATAK MACZYSTÓW Z PRZYCHODNI! SĄ OSOBY RANNE! W środku pozostają działaczki feministyczne, latają mołotowy, petardy i cegły" - pisali.

Z informacji przekazanej przez ruch Stop Bzdurom wynika, że powodem ataku ze strony Przychodni było wyrzucenie jednego z aktywistów ze skłotu.

"Skłot Przychodnia w obronie przemocowego typa który po X atakach na mieszkanki został wy***ny, szturmuje Syrenę" - podało Stop Bzdurom.

Według relacji aktywistów, wyniku zdarzenia ucierpiało kilka osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl