Zdaniem Tarasa Wysockiego, jeśli uda się rozminować wszystkie pola uprawne w obwodach czernihowskim i sumskim - w których znajdują się największe areały - ogólny procent obsiewów wzrośnie do 80 procent. - Na razie trwają analizy, ich wyniki poznamy niedługo - dodał wiceminister.
Wiceszef ukraińskiego resortu rolnictwa zapewnił, że w tym roku zboża wystarczy potrzeby wewnętrzne. Dodał, że będzie możliwy także jego eksport. - Planujemy obsiać 80 procent pól. 30 procent plonów - jak każdego roku - zostanie przeznaczone na wewnętrzny rynek. Wystarczy także na eksport. Ukraina jest przygotowana i będzie nadal odgrywać swoją ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego - podkreślił.
Ukraina jest jednym z największych światowych eksporterów kukurydzy, pszenicy i oleju słonecznikowego. Przez napaść Rosji eksport zbóż jest obecnie ograniczony do 500 tysięcy ton miesięcznie. Przed wojną kraj sprzedawał za granicę pięć milionów ton w ciągu miesiąca. Jak przekazał resort polityki rolnej i żywności Ukrainy, to dla Kijowa strata w wysokości 1,5 miliarda dolarów.
Polskie Radio 24
