Informację o kolejnym wstrząsającym odkryciu przekazało ukraińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Doradca resortu Anton Geraszczenko napisał na platformie Telegram, że według lokalnych władz z rąk najeźdźców zginęło co najmniej 50 mieszkańców miejscowości.
Powołując się na naocznych świadków, Geraszczenko przekazał, że w pobliżu grobu stoi wrak samochodu, w którym spalił się żywcem 17-letni chłopak, a kobieta, która też się w nim znajdowała, nie ma połowy głowy.
Ukraińskie MSW informuje ponadto, że wciąż zbiera dowody zbrodni popełnionych przez Rosjan na cywilach na okupowanych przez nich terenach pod Kijowem.
Według prokurator generalnej Iryny Wenediktowej, w wyzwolonym obwodzie kijowskim znaleziono ciała 1222 cywilów, zabitych przez Rosjan.
Polskie Radio 24
