Wojna na Ukrainie. Rosyjscy "kontraktowcy" mają umowy do końca maja. Nie chcą już walczyć

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
Zdj. ilustracyjne.- Powiedzieli, że nie będzie zastępstw. Nikt nie chce nas zmienić, nikt nie chce tu przyjeżdżać. Myślę, że przesiedzę trzy miesiące później, piep**** to, będę musiał jakoś się wydostać... Poszukam czegoś w życiu cywilnym" - mówił jeden z kontraktowców przez telefon.
Zdj. ilustracyjne.- Powiedzieli, że nie będzie zastępstw. Nikt nie chce nas zmienić, nikt nie chce tu przyjeżdżać. Myślę, że przesiedzę trzy miesiące później, piep**** to, będę musiał jakoś się wydostać... Poszukam czegoś w życiu cywilnym" - mówił jeden z kontraktowców przez telefon. fot. 123-rf/ catalin205
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podała na Telegramie, że duża część rosyjskich żołnierzy kontaktowych ma umowy do końca maja. Z informacji SBU wynika, że nie chcą już dalej walczyć.

Zakontraktowani żołnierze podpisywali umowę na 90 dni. Wynika to z charakteru działań, które Kreml nazywa "specjalną operacją militarną". Ci rosyjscy żołnierze, którzy rozpoczęli swój kontrakt w lutym - czyli są na Ukrainie od początku agresji - mogą legalnie wrócić do kraju.

SBU po raz kolejny przechwyciło rozmowy telefoniczne okupantów, z których wynika, że wielu kontraktowców nie ma zamiaru kontynuować swojej służby w rosyjskiej armii.

- Powiedzieli, że nie będzie zastępstw. Nikt nie chce nas zmienić, nikt nie chce tu przyjeżdżać. Myślę, że przesiedzę trzy miesiące później, piep**** to, będę musiał jakoś się wydostać... Poszukam czegoś w życiu cywilnym" - mówił jeden z kontraktowców przez telefon.

Drugi fragment rozmowy opublikowany w poście jest równie ciekawy.

- Niżsi klasą piszą do ciebie listy. Jeśli odejdziesz, kto tu zostanie? Obawiają się, że popsują sobie akta osobowe, ale to jeszcze nikogo nie powstrzymało - mówił bohater drugiego udostępnionego przez SBU fragmentu.

Z nagrań wynika, że morale wśród rosyjskich kontraktowców są niskie. O czym niejednokrotnie informowały wywiady Ukrainy i krajów ją wspierających.

Źródło: Telegram, SBU

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl