Przywódca Ukrainy udzielił wywiadu niezależnym rosyjskim mediom. Z Zełenskim rozmawiali m.in. dziennikarze zablokowanych w Rosji telewizji "Deszcz" i portalu "Meduza". To pierwszy taki wywiad od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Jak przekazał Zełenski, Ukraina jest gotowa omówić przyjęcie statusu państwa neutralnego w ramach porozumienia pokojowego z Rosją. Zaznaczył jednak, że taki pakt musiałby być zagwarantowany przez strony trzecie i poddany pod referendum.
– Musimy dojść do porozumienia z prezydentem Federacji Rosyjskiej, ale żeby dojść do porozumienia, on musi wydostać się z miejsca, w którym się znajduje i spotkać się ze mną w dowolnym miejscu na świecie – podkreślał prezydent Ukrainy. Zełenski wykluczył jednak spotkanie na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie. Uznał rozmowy w tych miejscach za bezcelowe, czego dowodem są - wskazał - spotkania delegacji. – Są bardziej nieistotne politycznie. To są dzisiaj trzy skonfliktowane strony, w taki czy inny sposób – powiedział.
