O zwierzęta uchodźców zadba groomerka
Do Polski trafiają często po długiej podróży, brudne, zmęczone i wystraszone. Wolontariusze pomagają zwierzętom, jak mogą, ale poza podstawową opieką, niewiele da się zrobić na dużej przestrzeni. Najwięcej jest psów i kotów, ale sporadycznie zdarzają się też szczury, szynszyle i króliki.
– Zauważyłam, że psy przyjeżdżają brudne, śmierdzące, śpią na jednej hali ze swoimi właścicielami i innymi podróżnymi z Ukrainy, którzy niejednokrotnie mają małe dzieci
– mówi wolontariuszka Marta Klichowska, która na co dzień pomaga na dworcu PKP w Poznaniu.
Wolontariusze postanowili zadbać o higienę i komfort zwierząt. Dlatego już w środę, zajmie się nimi profesjonalna groomerka z poznańskiego salonu 4 Łapki.
Czytaj też:
To oddolna inicjatywa osób zaangażowanych w pomoc uchodźcom, którzy zauważyli, że uchodźcy nie mają pieniędzy na wizytę u profesjonalisty, a np. w Arenie nie ma możliwości, żeby zadbać o pupile. Brakuje narzędzi, a nawet miejsca na kąpiel.
– Wcześniej to były zwierzęta kanapowe, ukochane pupile, a teraz wyglądają jak schroniskowe sierściuchy. Przeszli przez to samo piekło, co ci ludzie
– dodaje Marta.
Prysznice są przygotowane dla uchodźców i ze względu na higienę, kąpiel zwierząt nie jest tam wskazana. Groomerka ma jednak odpowiednią przestrzeń, sprzęt i doświadczenie w pracy z zestresowanymi zwierzętami. Chętni będą więc mogli przekazać zwierzęta do specjalistki, która obetnie pazury, futro i wykąpie zwierzęta.
Czytaj też:
W niedalekiej przyszłości zostanie w tym celu założona zbiórka, więc każdy będzie mógł dołączyć do inicjatywy, wspierając ją finansowo. Wysokość zbieranej kwoty będzie zależała od aktualnych potrzeb, a te się regularnie zmieniają, wraz z rotacją osób. Organizatorki planują powtarzać podobne akcje, ale jej częstotliwość będą uzależniać od liczby zainteresowanych. Trudno oszacować skalę potrzeb z wyprzedzeniem, więc konieczna jest stała weryfikacja.
To nie pierwsza taka akcja, wcześniej fundacja Kejtersi przeprowadziła badania weterynaryjne, a gdy było to potrzebne, wdrożyli odpowiednie leczenie. Niektóre zwierzęta przeszły też zabiegi kastracji i sterylizacji. Regularnie też dostarczana jest karma i inne przedmioty potrzebne do opieki nad zwierzętami.
Śpisz z psem w jednym łóżku? Badania potwierdzają, że oboje ...
