Wojska rosyjskie zaatakowały Charków po wizycie niemieckiej minister. "Najeźdźcy znowu bombardują!"

Aleksandra Jaros
Wojska rosyjskie zaatakowały Charków kilka godzin po wizycie niemieckiej minister
Wojska rosyjskie zaatakowały Charków kilka godzin po wizycie niemieckiej minister PAP/Mykola Kalyeniak
Kilka godzin po niespodziewanej wizycie niemieckiej minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock w Charkowie na wschodzie kraju szef administracji regionu Ołeh Syniehubow poinformował, że wojska rosyjskie zaatakowały miasto.

"Najeźdźcy znowu bombardują!"

"Zostańcie w schronach. Najeźdźcy znowu bombardują!" - napisał we wtorek wieczorem na Telegramie Ołeh Syniehubow.

Według lokalnych władz, rosyjskie wojska uderzyły w magazyn materiałów pirotechnicznych. Wstępne doniesienia nie zawierały informacji o ofiarach. Na miejscu pracują służby.

Atak na Charków niedługo po wizycie szefowej niemieckiej dyplomacji

Wizytę szefowej niemieckiej dyplomacji do ostatniej chwili utrzymywano w tajemnicy - podał portal telewizji ARD. Minister podróżowała w nocy pociągiem z Polski na Ukrainę, rano została przyjęta w Kijowie, a stamtąd pojechała dalej na wschód do Charkowa - relacjonuje stacja. Dodaje, że Baerbock wraz z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą odwiedzili zniszczone lub uszkodzone miejsca w mieście, m.in. szpital dziecięcy.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl