Przystanek Woodstock 2017 zakończył się występem Piotra Bukartyka. Towarzyszyli mu woodstockowicze, którzy przez trzy dni uczestniczyli w warsztatach prowadzonych przez muzyka w Akademii Sztuk Przepięknych. Tradycyjnie na zakończenie festiwalu wszyscy odśpiewali utwór „Z tylu chmur”.
Na zakończenie festiwalu Piotr Bukartyk z rąk Jurka Owsiaka otrzymał medal z okazji 25-lecia istnienia fundacji WOŚP. Taki sam, jak kilka tygodni temu w Zamku Królewskim w Warszawie dostała „Gazeta Lubuska”.
Nie obyło się bez polityki. - Pier***lić polityków! Nie wchodź z butami w mój, w nasz świat. Nie mów, że tu jest podwyższone ryzyko. Jeśli tak mówisz, to obrażasz mnie, fundację i tych ludzi! - krzyczał ze sceny Jurek Owsiak. Można domniemywać, że słowa te kierowane były do ministra Mariusza Błaszaka, który wielokrotnie w niepochlebnych słowach wypowiadał się na temat Przystanku Woodstock.
- Zobaczymy, co będzie za rok. Cieszmy się tą chwilą. Wracajcie bezpiecznie do domów, uważajcie na siebie. Dziękuję! - zakończył Jurek Owsiak.
Zobacz reż wideo: Widok na Przystanek Woodstock z diabelskiego koła
Przeczytaj też: **Woodstock 2017: Dziewczyny, które "upolował" fotoreporter **