Wpadka żużlowca GKM Grudziądz. Zrobił sobie tatuaż... "Zawsze się poddawaj"

Na polski można by to bardziej przetłumaczyć jako "Nigdy się nie-nie poddawaj", albo bardziej "nigdy nie wolno się nie poddawać", co właśnie prowadzi do konkluzji, że zawsze należy się poddawać. Takie efekty jak jeden z drugim nie zna języka, ale głupotą jest pisać, że żużlowiec powinien tatuaż reklamować: tekst pewnie wyszedł od niego, taki był zatwierdzony projekt, a tatuażysta nie jest od korekty tekstu. Tylko patrzeć, aż żużlowiec zasłynie w zagranicznych internetach obśmiewających takich idiotów.

Na polski można by to bardziej przetłumaczyć jako "Nigdy się nie-nie poddawaj", albo bardziej "nigdy nie wolno się nie poddawać", co właśnie prowadzi do konkluzji, że zawsze należy się poddawać. Takie efekty jak jeden z drugim nie zna języka, ale głupotą jest pisać, że żużlowiec powinien tatuaż reklamować: tekst pewnie wyszedł od niego, taki był zatwierdzony projekt, a tatuażysta nie jest od korekty tekstu. Tylko patrzeć, aż żużlowiec zasłynie w zagranicznych internetach obśmiewających takich idiotów.

W dniu 07.06.2018 o 19:42, Norbert napisał:

Przecież jest napis : nigdy się nie poddawaj , czyli prawidłowo a nie żadne zawsze się poddawaj

W języku angielskim nie używa się podwójnego przeczenia - to jest błąd. Widać, jesteś z tych, którzy polskie reguły gramatyczne projektują na języki z inną gramatyką. Po co się wypowiadasz, jak się nie znasz?

To jest typowa kalka językowa "Nigdy się nie poddawaj". Jak nie znasz języka angielskiego, nie tatuuj sobie w nim na ciele napisów, żeby zaszpanować. Niestety takie tatuaże są powszechne, a troglodyci je wykonujący jeszcze się nimi szczycą, zupełnie nieświadomi wstydliwego błędu. Co gorsza, kaleczą tak samo nawet własny język! Stąd właśnie rosnąca popularność emoji. Pismo obrazkowe to ogromny regres dla kultury języka. Społeczeństwo głupieje, jak mawiają Amerykanie: smart phones, dumb people.

Przecież jest napis : nigdy się nie poddawaj , czyli prawidłowo a nie żadne zawsze się poddawaj

Jak ktoś chce wyglądać jak brudnopis to co za problem? Jeśli nie opuszcza treningów to też nie mam problemu z tym co kto robi w czasie wolnym. Wszyscy tu obecni też tylko praca i spać? Problem jest tylko taki że jeden łoś zrobił sobie napis w języku który nie zna ani On ani prawdopodobnie wykonawca. Z tym że ja to się mogę śmiać ale jak chciał to niech ma ;)

Coraz więcej sportowców wygląda jak brudnopisy . Głupoty w głowie ,zamiast skupiać się na treningu czy zawodach . To już nie są idole jak za dawnych lat .