Wrocław: Tragiczny wypadek przy moście Milenijnym (ZDJĘCIA)

Ludzie zastanowcie sie co piszecie i czy prawde.Znalam osobiscie ratownika i mial 53 lata, byl dlugoletnim ratownikiema nie jak pisano w poprzednim artykule poczatkujacym i 23 letnim .Tak namieszacie ludziom w glowach, ze nie wiadomo czego sie trzymac.O rany,rany , taka jest nasza informacja nie tylko w tym przypadku.A fe !!!!

ale sygnały karetek są słabo słyszalne w samochodzie. Dzisiaj na skrzyżowaniu usłyszałem nagle "krowę" i złupiałem. Jakieś dwadzieścia metrów od siebie po lewej stronie zobaczyłem karetkę. Przeskoczyłem na drugą stronę i tam zjechałem dając drogę karetce. Ale ten sygnał jest jakiś dziwny. Wcześniej nic nie słyszałem. A naprawdę jestem uczulony na pojazdy uprzywilejowane i zawsze im daję możliwość przejazdu. Nie słucham głośno muzyki itp. Inna sprawa, że na naszych drogach nie bardzo jest jak uciekać na bok, bo są potwornie wysokie krawężniki. Czasami jak uciekam na bok, to jakiś "geniusz" z tyłu prawie ocierając się o lakier zajmuje moje miejsce i później "myśli" co zrobić dalej.

że jesteś z ugrupowania rydzykowo-pisOWSKIEGO. Przedstawiciele tego środowiska mają manie wytykania oponentom przeciwnych sympatii politycznych. To nie jest zdrowe, pis skisł

Szanowni Forumowicze. Błagam Was - CISZEJ NAD TYMI TRUMNAMI! Nie miejsce tu, aby pod pozorem dyskusji, wymieniać się emitetami oraszonymi wulgaryzmami w sytuacji, gdzie doszło do tragedii. Może nie w takich rozmiarach jak pod Smoleńskiem, ale czy potrafimy zachować się godnie tylko podczas takich zdarzeń jak katastrofa TU-154M? Czy tylko wtedy jak jest żałoba narodowa?

A coz o nich trzeba wiedziec chamie zbolaly, po pisowni wnioskuje ze z PO jestes, bo piszesz jak prostak i myslenie jak bydle.

Wygląda na to że trafil centralnie w drzwi ambulansu????

To zmieńcie markę!

Na skrzyżowaniu ul. Milenijnej z ul. Popowicką dochodzi dość często do kolizji i wypadków. Może nie aż tak tragicznych w skutkach jak ten ale jednak. Otóż, na skrzyżowaniu tym trwa "wyścig szczurów" - kto zdąży zająć miejsce za skrzyżowaniem w kierunku Kozanowa i Maślic. Nie zorientowanym wyjaśniam, że Na skrzyżowaniu ul. Milenijnej z ul. Popowicką dochodzi dość często do kolizji i wypadków. Może nie aż tak tragicznych w skutkach jak ten ale jednak. Otóż, na skrzyżowaniu tym trwa "wyścig szczurów" - kto zdąży zająć miejsce za skrzyżowaniem w kierunku Kozanowa i Maślic. Nie zorientowanym wyjaśniam, że niecałe 100 m za skrzyżowaniem z Milenijną, ul. Popowicka (w kier. Kozanowa) z dwóch pasów zwęża się do jednego. O miejsce w tym "wąskim gardle" walczą kierowcy jadący dwoma pasami ul. Popowickiej (od ul. Wejherowskiej), ze skręcającymi dwoma pasami w lewo kierowcami jadącymi ul. Milenijną od strony ul. Legnickiej (co wyczyniają przy tym kierowcy autobusów MPK, to brak słów, ale rozkład jazdy ma swoje prawa). Do tego trzeba dołożyć usiłujących skręcić w prawo od strony mostu Milenijnego. Napisałem usiłujących, bo trwa tam istna przepychanka. Na domiar złego - ok. 200 metrów od zwężenia ul. Popowickiej są światła na skrzyżowaniu z ul. Pałucką. Ponieważ światła te obsługują tylko przejście dla pieszych, są więc uruchamiane przyciskiem. No, i mamy komplet! DOPÓKI: ul. Popowicka nie będzie poszerzona o jeszcze jeden pas (w kier. Kozanowa) przynajmniej do ul. Pałuckiej, czyli około 200 m, a najlepiej jeszcze i ul. Pilczycka (kolejne ok. 500 m) do ul. Kozanowskiej, a wspomniana sygnalizacja świetlna nie zostanie przeniesiona na skrzyżowanie ul. Pilczyckiej z ul. Kozanowską, gdzie rano też jest cyrk z włączeniem się do ruchu, TO na skrzyżowaniu Milenijej z Popowicką – BEDĄ GINĄĆ LUDZIE!

Odpier...się od kierowców Golfów , za mało wiesz by ich osądzać żałosny detektywie...

Dzięki Instruktorowi w końcu zrozumiałem pewne zdarzenia, które miałem możliwość obserwować swego czasu. Kolumna trzech karetek jadąca na sygnale i na włączonym klaksonie, która musiała się zatrzymać na skrzyżowaniu, bo jakiś kierowca nie miał ochoty zjechać na bok. Czyli warunki ruchu drogowego uniemożliwiły sprawną akcję ratowniczą (w tym czerwone światło i przepisowo czekający na zielone kierowcy).

Dla mnie jest oczywiste, że każdy pojazd na sygnale ma pierszeństwo, a zwłaszcza ambulans i jeśli ktoś nie potrafi tego zrozumieć, to oznacza, że nie ma już dla niego ratunku. W życiu czasem zamiast kodeksami trzeba się kierować zdrowym i logicznym myśleniem, ale aby tak było nie można żyć z przeświadczeniem, że myślenie boli...

co to pojazd uprzywilejowany ?? Pojazd wysyłający jednocześnie błyskowe sygnały świetlne koloru niebieskigo oraz sygnały dziękowe o zmiennym tonie (modulowane)jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi .I pomimo uczestniczenia w akcji ratowniczej też musi zachować zawsze szczególną ostrożność!!!jego pierwszeństwo jest wręcz warunkowe czyli zależne od zachowania innych uczestnikow ruchu.

Art.53.pkt2 kierujący pojazdem uprzywilejowanym MOŻE pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów,zatrzymania,i postoju oraz znaków i sygnałów drogowch.uwaga!!! może ale pod warunkiem...tzn.nie ma pierwszeństwa bezwzględnego!!! ma obowiązek zachowania SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI !!!! oraz musi spełniać warunki pojazdu uprzywilejowanego i sygnalizować to czytelnie dla innych

olo kimkolwiek jestes to sprawdz po pierwsze sobie dokładnie czy tę karetkę widziałeś a nie inna z jednej z pseudo firm sanitarnych z wrocławia a po drugie sprawdz sobie ceny tzw żarników do lamp błyskowych a pózniej sie wypowiadaj

nie rozumiem....to rowerzysta kierowal karetka?????nic dziwnego....

Który to już wypadek w ostatnim czasie z udziałem karetek? To efekt reform min. Kopacz w ratownictwie medycznym i posadzenia za kierownicą ambulansu doświadczonych dwudziestokilkuletnich ratowników medycznych (?!). A oni pewnie też nie wiedzą, że jazda na sygnale nie upoważnia do taranowania innych uczestników ruchu drogowego.