Wstrząs w Bieruniu. Przed godz. 8 rano w niedzielę na Śląsku doszło do kolejnego silnego wstrząsu. Tym razem w kopalni Piast w Bieruniu.
Do wstrząsu doszło 650 metrów pod ziemią w kopalni Piast w Bieruniu. Na szczęście nie było w tym rejonie prowadzone w danej chwili wydobycie i nie była konieczna ewakuacja załogi. Wstrząs był jednak mocno odczuwalny na powierzchni.
Przypomnijmy, że to kolejny wstrząs na Śląsku w ostatnich dniach. W piątek w kopalni Mysłowice Wesoła na skutek wstrząsu zginął górnik, a dwóch zostało rannych. W czwartek natomiast do bardzo silnego wstrząsu doszło w kopalni Budryk, na szczęście nikt nie ucierpiał.
polski Slask. To juz trzeci epizod w tym tygodniu. Polacy swietuja 100 letnie urodziny swojej ojczyzny, a my... nam zostaly problemy, podkopane domy i zasyfione powietrze...kopmy wiecej wegla, Macierz potrzebuje pieniedzy...na pomniki dla swoich BOHATEROW :) :) :)