Nawalny został pozbawiony prawa do kandydowania w wyborach prezydenckich z powodu wyroków, jakie wydały na niego kontrolowane przez władze sądy. Dlatego nie weźmie udziału jako kandydat w głosowaniu przewidzianym na 18 marca przyszłego roku, czyli w rocznicę aneksji Krymu przez Rosję.
Według sondażowych danych, opublikowanych przez Centrum Lewada na Putina chce głosować obecnie 75 procent ankietowanych, informuje agencja AP.
CZYTAJ TAKŻE: Opóźnienia w pracach budowlanych przed MŚ 2018. Władimir Putin reaguje
Przypomnijmy, że w październiku br. moskiewski sąd wydał wyrok skazujący dla Nawalnego za wzywanie do przybycia na wiece polityczne, na przeprowadzenie których nie otrzymał pozwolenia.
Aleksiej Nawalny wystartował w wyborach prezydenckich na mera Moskwy w 2013 roku, zdobywając wtedy 27 procent głosów.
Obecnie jedyną liczącą się kontrkandydatką w wyborach na prezydenta Rosji jest Ksenia Sobczak.