- Omal nie dostałam zawału. Myślałam, że u sąsiadów wybuchł gaz - wspomina jedna z mieszkanek ulicy Zachodniej w Białymstoku.
We wtorek, po godz. 3, obudził ją przeraźliwy huk. Okazało się, że na jej osiedlu wyleciał w powietrze bankomat. Nieznani sprawcy wysadzili urządzenie zainstalowane przy ścianie pasażu handlowego przy ul. Zachodniej 2/A2. To bankomat PKO BP.
Osiedle Nowe Miasto. Próbowali włamać się do bankomatu. Policja złapała sprawców (zdjęcia)
- Doszło do kradzieży z włamaniem do wolnostojącego bankomatu przy ulicy Zachodniej - potwierdza Izabela Kłosowska, oficer prasowy KMP Białystok. - Trwają policyjne czynności.
W miejscy wybuchu ulica Zachodnia była nieprzejezdna przez kilka godzin. Policja prowadziła tam czynności. Nieoficjalnie wiadomo, że funkcjonariusze nie znaleźli żadnych zapalników. Siła rażenia była na tyle duża, że części bankomatu rozrzuciło w promieniu kilkudziesięciu metrów. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Właściciele zaparkowanych tam aut nie zgłaszali jeszcze szkód, choć znajdowali na swoich autach elementy zniszczonego urządzenia. Nie wiadomo jeszcze ile pieniędzy skradziono.
