Wynajmujesz mieszkanie? To musisz wiedzieć, żeby nie dać się oszukać [02.10.2019 r.]

Bartosz Turek, HRE Investments/AIP
Samodzielne wynajęcie kawalerki jest często nawet dwukrotnie droższe niż pojedynczy pokój.
Samodzielne wynajęcie kawalerki jest często nawet dwukrotnie droższe niż pojedynczy pokój. Karolina Misztal
Jak ustrzec się przed utratą pieniędzy? 5 rzeczy, na które koniecznie trzeba zwrócić uwagę.

Studenci, którzy nie załapali się na miejsce w akademiku mają już ostatnie dni na znalezienie lokum na czas kolejnego roku akademickiego. Wybór jest już mocno ograniczony, a oferty przebrane. Studenci muszą mieć świadomość, że w miastach akademickich za pokój w wynajętym wspólnie ze znajomymi mieszkaniu trzypokojowym trzeba zapłacić około 2-3 razy więcej niż wynosi stawka w uczelnianych domach studenckich. Gdyby tego było mało, to samodzielne wynajęcie kawalerki jest często nawet dwukrotnie droższe niż pojedynczy pokój – wynika z danych zebranych przez HRE Investments.

Gorący okres najmu, z którym mamy do czynienia w sierpniu i wrześniu nie sprzyja przemyślanym decyzjom. Te najemcy muszą bowiem podejmować pod presją czasu – ciekawe oferty znikają z rynku bardzo szybko. Jak w tym szaleństwie nie paść łupem pospolitych oszustów?

1. Pośrednik zarobi tylko za sukces

Przede wszystkim jak ognia wystrzegajmy się propozycji, w których ktoś obiecuje nam listę kontaktów do właścicieli atrakcyjnych mieszkań na wynajem w zamian za wydawałoby się niewygórowaną opłatę np. 200 - 300 złotych. Jest to o tyle kusząca propozycja, że pośrednicy za znalezienie mieszkania chcą przeważnie kilka razy więcej. Problem w tym, że oferta pseudoagencji handlującej numerami telefonów może okazać się zwykłym oszustwem, a pośrednik dostanie swoje honorarium tylko i wyłącznie w sytuacji, w której mieszkanie faktycznie nam znajdzie i doprowadzi do podpisania umowy najmu. Jeśli przy tym wszystkim popełniony zostanie jakiś błąd, to najemca może żądać od pośrednika odszkodowania.

2. Sprawdź wszystkie opłaty

Co roku jak mantrę powtarza się także zalecenie, aby z właścicielem spisać umowę. To w niej będą wypisane obowiązki obu stron i to ona stanowić będzie podstawę do dochodzenia wzajemnych roszczeń na wypadek konfliktu między najemcą i właścicielem. To w umowie musi się także znaleźć informacja o kosztach. Składać się na nie mogą:

  • czynsz – kwota, którą właściciel otrzymuje w zamian za oddanie mieszkania,
  • opłaty administracyjne – kwota, którą właściciel przekazuje dalej do spółdzielni lub wspólnoty z tytułu zaliczek na wodę, ogrzewanie, opłat za wywóz śmieci, zarządzanie nieruchomością czy oświetlenie części wspólnych,
  • opłat za media – kwota za zużytą energię elektryczną czy wodę – ponad to co wynika z wcześniej wspomnianych zaliczek.

Właściciel powinien o tych wszystkich elementach otwarcie mówić, a przynajmniej wszystko dokładnie opisać w umowie. Jeśli tego nie robi, to najemca powinien o wszystko wypytać, aby potem nie było niedomówień.

3. Kary umowne są niedozwolone

Skoro już jesteśmy w temacie podpisywanej umowy, to często w dokumentach tych można znaleźć zapis, że choć umowa jest podpisywana na czas określony (np. na rok), to jeśli najemca wyprowadzi się przed czasem, będzie musiał zapłacić tzw. karę umowną w kwocie odpowiadającej jednomiesięcznemu czynszowi. Takim zapisom może sprzeciwić się UOKiK, ale też z łatwością może je zakwestionować sąd.

Z drugiej strony nie znaczy to, że najemca podpisując umowę na rok nie może być pociągnięty do żadnej odpowiedzialności za opuszczenie lokalu np. po 6 miesiącach. Jeśli podpisujemy umowę na rok, ale pozwalamy w umowie na rozwiązanie stosunku najmu, warto zapisać np. miesięczny okres wypowiedzenia.

To daje właścicielowi przynajmniej miesiąc na znalezienie najemcy. Można iść też dalej - aby obie strony rozstały się w pokoju warto też zapisać, że w trakcie tego miesiąca wypowiedzenia najemca – o ile znajdzie na swoje miejsce zastępstwo – dostanie zwrot kosztów najmu za niewykorzystany czas. Wtedy i właściciel będzie szczęśliwy i najemca zaoszczędzi.

4. Sprawdź z kim masz sprawę

Podstawową sprawą – o której jednak wielu najemców zapomina – jest też sprawdzenie czy osoba podająca się za właściciela faktycznie nim jest. Jak to sprawdzić? Wystarczy poprosić właściciela o numer księgi wieczystej lokalu i sprawdzić kto jest zapisany w dziale drugim KW. Można to sprawdzić przez internet na stronie ekw.ms.gov.pl. Podane tam dane w rubryce właściciel powinny się zgadzać z dokumentem tożsamości właściciela.

Ten można też sprawdzić korzystając z poradnika opisującego zabezpieczenia dowodów osobistych zamieszczonego na stronach rządowych. Ostatecznie w internecie dostępne są też narzędzia do weryfikacji poprawności numerów PESEL oraz serii i numeru dowodu osobistego.

Od nowego roku drastycznie wzrosną kary za brak OC kierowcy. Najczęściej karani posiadacze samochodów osobowych w 2020 r. będą musieli zapłacić już 5200 zł (o 700 zł więcej) za przerwę obowiązkowej ochrony wynoszącą powyżej 14 dni. Kliknij po prostu w ten tekst i przeczytaj cały artykuł.

Po co aż tyle zachodu? Łatwo można wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś posługujący się fałszywym dokumentem tożsamości pospisuje umowę najmu z właścicielem mieszkania i po zapłaceniu kaucji odbiera od niego klucze. Potem już podając się za właściciela oszust może podpisywać umowy z nieświadomymi nic potencjalnymi najemcami inkasując od nich pieniądze i umawiając się na odbiór kluczy dopiero za kilka dni – podając za powód opóźnienia to, że lokal musi zostać odmalowany.

Przy okazji warto zauważyć, że w dobie coraz bardziej popularnych inwestycji w mieszkania na wynajem właściciele mogą działać przez pełnomocników. Teoretycznie do powierzenia komuś zadania wynajmu mieszkań właściciel może spisać pełnomocnictwo na kartce papieru. Warto jednak, aby zrobił to w formie aktu notarialnego. Czemu? Ta druga forma daje szanse potencjalnym najemcom na telefoniczną weryfikację czy przedstawiane przez pełnomocnika upoważnienie do podpisywania umów najmu faktycznie zostało przygotowane w danej kancelarii, a nie jest dokumentem sfałszowanym.

5. Protokół to podstawa

Nieodzownym elementem każdej umowy najmu powinien być też protokół zdawczo odbiorczy. To w tym dokumencie zapisujemy stany liczników, ścian, podłóg i całego wyposażenia mieszkania w momencie oddawania kluczy najemcom. Wszystko podlega potem weryfikacji, gdy lokal jest z powrotem przekazywany właścicielowi. Jest to na tyle ważny dokument, że warto na jego przygotowanie przeznaczyć nawet godzinę czy dwie. Dzięki temu unikniemy stresu przy zakończeniu współpracy z właścicielem.

Obejrzyj wideo:

25 października upływa termin podpisania umów o zarządzaniu PPK. Największe firmy dalej zwlekają

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wynajmujesz mieszkanie? To musisz wiedzieć, żeby nie dać się oszukać [02.10.2019 r.] - Strefa Biznesu

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bolek

Ja korzystam z pomocy firmy Immo4rent. Dzięki nim jestem pewna, że wszystko jest zrobione dobrze i przy okazji dbają o mieszkanie. Kiedy była awaria od razu pomogli. Warto zainteresować się taką pomocą.

j
janka

No i widzicie, jak to jest z tymi mieszkaniami? Czasem człowiek myśli, o jest okazja, a potem przepłaca za nią i to dużo, dużo więcej. Moim zdaniem dobrze, że ostrzegacie studentów., których czasem nieuczciwi wynajmujący chcą naciąć na kasę. To nie powinno się zdarzać, ale nic na to nie poradzimy. https://projektowanie-wnetrz-online.pl/projektowanie-wnetrz-opole/

G
Gość
26 września, 9:23, Antysutryk:

Nie rozumiem,po co wynajmować mieszkanie?Na dwa pokoje każdego stać. Mamy dobrobyt zapewnił go PIS-uar?Jest program mieszkanie plus! Jest ok!

Człowieku co Ty pleciesz!

Dziś każdy ma swoje mieszkanie, a nawet dwa. Wynajem jest oznaką statusu, tak jak kiedyś karta do Makro.

A
Antysutryk
24 września, 20:59, mszkl:

Od lat to samo- wszelkie artykuły dotyczą tylko 2 stron najmu tj. wynajmującego raz najemcy.

Jest zawsze strona TRZECIA- sąsiedzi, członkowie spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej. Jest to strona niemal zawsze poszkodowana.

25 września, 7:05, Gość:

Jak poszkodowana? Wyjaśnij mi to bo nie rozumiem?

Wynajmujacy zawsze ma w dupie regulaminy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych!

A
Antysutryk

Nie rozumiem,po co wynajmować mieszkanie?Na dwa pokoje każdego stać. Mamy dobrobyt zapewnił go PIS-uar?Jest program mieszkanie plus! Jest ok!

G
Gość
25 września, 07:10, WYNAJMUJESZ MIESZKANIE ?:

właścicielu pamiętaj tylko na zasadach najmu okazjonalnego !!!

Wynajem okazjonalny też nie chroni właściciela i jest bardzo prosty do "obejścia" dla wprawnego oszusta i naciągacza.

W
WYNAJMUJESZ MIESZKANIE ?

właścicielu pamiętaj tylko na zasadach najmu okazjonalnego !!!

G
Gość
24 września, 20:59, mszkl:

Od lat to samo- wszelkie artykuły dotyczą tylko 2 stron najmu tj. wynajmującego raz najemcy.

Jest zawsze strona TRZECIA- sąsiedzi, członkowie spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej. Jest to strona niemal zawsze poszkodowana.

Jak poszkodowana? Wyjaśnij mi to bo nie rozumiem?

...
24 września, 20:59, mszkl:

Od lat to samo- wszelkie artykuły dotyczą tylko 2 stron najmu tj. wynajmującego raz najemcy.

Jest zawsze strona TRZECIA- sąsiedzi, członkowie spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej. Jest to strona niemal zawsze poszkodowana.

Sorry sąsiad ale to moje mieszkanie i mogę je wynająć komu chcę - jak chcesz wzywaj sobie policję jak wystawi mandat najemcy to najemca będzie musiał zapłacić... takie już życie

m
mszkl

Od lat to samo- wszelkie artykuły dotyczą tylko 2 stron najmu tj. wynajmującego raz najemcy.

Jest zawsze strona TRZECIA- sąsiedzi, członkowie spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej. Jest to strona niemal zawsze poszkodowana.

Wróć na i.pl Portal i.pl