- Nie będzie teraz żadnych patetycznych przemówień. Chcę tylko powiedzieć – dziękuję. Dziękuję moim rodzicom, za ich wsparcie i przetrwanie tego całego zamieszania. Mojej żonie, za jej siłę i wytrwałość. Gdyby tylko wcześniej usłyszała to, co o mnie mówiono podczas kampanii, pewnie nie zostałaby moją żoną – mówił Zełenski tuż po opublikowaniu sondażowych wyników.
Zełenski zapowiedział między innymi "ogromną wojnę informacyjną, by zatrzymać walki w Donbasie". Za priorytetowe uznał też uwolnienie ukraińskich jeńców znajdujących się w rękach Rosji. Zełenski ogłosił również, że dokona zmian na stanowiskach, które leżą w kompetencji głowy państwa.
Wyboru pogratulował Zełenskiemu prezydent Andrzej Duda podczas rozmowy telefonicznej, zaprosił też prezydenta elekta do Polski. Gratulacje złożył też między innymi szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
POLECAMY:
