- Mówimy wyłącznie o obywatelach przydzielonych do rezerwy operacyjnej. (...) Musimy zwiększyć gotowość armii ukraińskiej w związku z wszelkimi możliwymi zmianami w środowisku operacyjnym – powiedział Zełenski, cytowany przez agencję informacyjną Interfax Ukraina. - Dziś nie ma potrzeby ogólnej mobilizacji; musimy szybko uzupełnić personel armii ukraińskiej i innych formacji wojskowych – dodał.
Wcześniej wieczorem prezydent spotkał się z przedstawicielami frakcji i grup parlamentarnych. Po spotkaniu szef frakcji prezydenckiej partii Sługa Narodu Dawyd Arachamija zapowiedział, że Rada Najwyższa będzie pracować w trybie "koalicji obronnej". Jak poinformowała agencja informacyjna Interfax Ukraina, uczestnicy spotkania, w którym oprócz szefa państwa i parlamentarzystów brali też udział przedstawiciele struktur siłowych, dyskutowali o rozwoju sytuacji na granicach Ukrainy, a także o sposobach reagowania na zagrożenia.
Ukraiński prezydent zapowiedział też, że zamierza spotkać się z przedstawicielami ukraińskiego biznesu, by rozważyć utworzenie funduszu inwestycyjnego na rzecz wsparcia ukraińskiej armii.
