Wypadek w Szadku
Wypadek drogowy w Szadku. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 710 po godz. 18 w sobotę, 4 grudnia.
Jak informuje straż pożarna, droga wojewódzka Szadek - Łódź jest całkowicie zablokowana.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z ciągnikiem rolniczym na drodze wojewódzkiej nr 710 z Szadku do Łodzi na ul. Osiny w Szadku.
Poszkodowane były łącznie 4 osoby, w tym 3-letnie dziecko.
- Na miejsce zadysponowano 3 zastępy z JRG PSP w Zduńskiej Woli, 2 zastępy z OSP Szadek, 1 zastęp z OSP Wilamów. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanym, zabezpieczeniu lądowiska dla LPR, oświetleniu terenu akcji - informuje kpt. Łukasz Aleksandrowicz, zastępca dowódcy JRG Zduńska Wola.
Jak wstępnie ustaliła policja, 45-letni kierowca skody octavia, jadący z Łodzi w kierunku Szadku na drodze wojewódzkiej 710 , na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący prawidłowo ciągnik rolniczy wraz z piaskarką. 48-letni kierowca ciągnika z urazem ręki zabrany do szpitala w Sieradzu.
Kierowca skody jechał z dwojgiem dzieci. 16-letnia dziewczyna doznała urazu kręgosłupa, jej 3-letni brat z podejrzeniem urazu jamy brzusznej przetransportowany został przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do Centrum Zdrowia Marki Polki w Łodzi.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Chłopiec jechał zapięty w foteliku. Skoda, która uczestniczyła w wypadku miała letnie opony.
