Wypadek autokaru we Wrocławiu - jedna osoba nie żyje
Aktualizacja - poniedziałek (21 listopada) godzina 12.25
Mamy nowe informacje na temat kierowcy autokaru, który zginął w niedzielnym wypadku na rondzie Reagana. Mężczyzna ten, jak się okazuje, był pracownikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu. Prezes MPK Krzysztof Balawejder poinformował, że w niedzielę (21 listopada) przed wypadkiem kierowca jeździł autobusem miejskim linii 128 przez ponad 8 godzin. Więcej o ty piszemy tutaj:
Aktualizacja - poniedziałek (21 listopada) godzina 10
Według ustaleń policji kierowca skody, z którą zderzył się autokar, był trzeźwy. Teraz funkcjonariusze będą sprawdzali, czy kierowca autokaru nie był pod wpływem żadnych środków odurzających.
Przypominamy, że autokarem podróżowały 3 osoby: kierowca, który zginął na miejscu i dwóch pasażerów. Podróżni odnieśli poważne obrażenia i trafili do szpitala.
- Do tej pory dwie osoby znajdują się w szpitalu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi nam sierżant sztabowy Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Aktualizacja - poniedziałek (21 listopada) godzina 7.30
Do późnych godzin nocnych trwała skomplikowana akcja wyciągania autokaru, który w trakcie tragicznego wypadku wjechał do przejścia podziemnego przy Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu. Zobaczcie zdjęcia i film:
Aktualizacja - godzina 00.36
Akcja ratownicza zakończyła się jeszcze przed północą. Obecnie trwa oczekiwanie na dźwig, który spróbuje wyciągnąć zaklinowany autokar. Pojazd jest tymczasowo zabezpieczony przez dźwig wrocławskiej straży pożarnej.
Jedna osoba, kierowca autokaru, nie przeżyła wypadku. Dwie kolejne trafiły do szpitala.
Aktualizacja - godzina 22.45
- Nie potwierdziła się wstępna informacja o potrąconych pieszych. Kierowca poniósł śmierć na miejscu. Dwoje pasażerów zostało przetransportowanych do szpitala - mówi asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci ustalili, że autobus zderzył się z samochodem osobowym marki Skoda wjeżdżając na Rondo Reagana od strony mostu Szczytnickiego. Osobowa skoda jechała od strony ul. Marii Curie-Skłodowskiej. W wyniku tego zderzenia kierowca autokaru stracił panowanie nad pojazdem i autokar po chwili znalazł się w przejściu podziemnym.
Szczegóły wypadku na rondzie Reagana wyjaśni dokładna analiza monitoringu.
Dalsza część tekst - pod filmem

Film z akcji ratunkowej. Autor: Jarosław Jakubczak
Wypadek na Rondzie Reagana we Wrocławiu
Do wypadku doszło tuż przy miejscu w którym Rondo Reagana łączy się z ul. Piastowską. Nieopodal, od strony galerii handlowej, znajduje się wejście do przejścia podziemnego. To w nie uderzył autokar turystyczny.

autor nagrania:Tobiasz Kuriata
Na miejscu tworzą się spore utrudnienia w ruchu:

autor nagrania: Paulina
Nie przeocz
- Oto najmniejsze wsie na Dolnym Śląsku - w niektórych mieszka zaledwie jedna osoba
- Ceny z Jarmarku Bożonarodzeniowego. Bez grubego portfela nawet nie podchodź!
- Ryś na Dolnym Śląsku. Pan Martin zdołał go nagrać. To prawdziwa rzadkość! [FILM]
- Jarmark to nie tylko kicz i wino. Zobacz co i za ile oferują rzemieślnicy z Wrocławia
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Dokładnie w tym miejscu doszło do wypadku na Rondzie Reagana we Wrocławiu: