Wypadek podczas spływu Dunajcem, flisacy nie pomagali turystom [WIDEO]

Śmieję się czytając komentarze typu: "inna łódka przepływa i nie udziela pomocy", pomyślcie ludzie trochę jeśli potraficie, jak można pomóc kiedy płynie się zestawem który waży 1,5 tony (tak dokładnie tyle waży taki zestaw z turystami) po rwącym prądzie koło 5 km/h obsługując tylko i wyłacznie drewnianym kijem? Przypomnijcie sobie z lekcji fizyki jeżeli do takich mieliście okazje doczekać ale raczej wątpie, jaka siła musiałaby być wykonana żeby zatrzymać w tak rwącym miejscu łódke i pomóc (podpowiem, moim zdaniem jest to niemożliwe). Po 2 kapoki są dostępne dla każdego kto tylko chce wystarczy przeczytac wielki napis i powiadomić o tym flisaka. Po 3 jest równica i to bardzo spora miedzy nami a słowakami, słowaków praktycznie nikt nie kontroluje, robią co chcą, my jesteśmy cały czas sprawdzani, nigdy nie widzialem żeby na polskiej łodce było wiecej niż 12 głów (małe dzieci liczymy za 0,5), o żadnym alkocholu nie może być mowy, badania alkomatem sa prowadzone bardzo czesto. więc prosze aby nikt nie komentował jezeli nie ma zielonego pojecia o prawdzie, czesto są to ludzie którzy nie płyneli nigdy a potrafia tylko negować.

Ja się dziwie ludziom że na tym jeszcze pływają.
1. Po pierwsze brak ubranych kapoków
2. Flisacy którzy w większości są na bakier z pływaniem
3. Gorzałka
4. brak odpowiedzialności

Całe szczęście że to się tylko tak skończyło

Dzieci w wodzie ale dla nich najważniejsza jest łódka, turystów mają w poważaniu (kasa się liczy i ile razy spłyną w ciągu dnia) - czyli wszechobecna pazerność

Przecież to nie pierwszy taki wybryk, popatrzcie ile już było tragedii na Dunajcu z flisakami tylko niestety nie wszystkie tak szczęśliwie się skończyły

I zgodzę sie z przedmówcą że Flisacy Polscy i Słowaccy to to samo

Co to za różnica czy polscy czy słowaccy. Ogólnie to jedno główno. Nigdy nie widziałem nikogo w kapoku. A co do umiejętności pływackich flisaków to byłbym bardzo ostrożny.

Slowaccy flisacy dzień zaczynają od częstowania się "boroviczką". Widziałem to na własne oczy na przystani flisackiej w Czerwonym Klasztorze. Jak się pływa po pijaku to takie są skutki. Dobrze, ze woda była płytka, bo byłoby już kilka ofiar.

Slowaccy flisacy dzień zaczynają od częstowania się "boroviczką". Widziałem to na własne oczy na przystani flisackiej w Czerwonym Klasztorze. Jak się pływa po pijaku to takie są skutki. Dobrze, ze woda była płytka, bo byłoby już kilka ofiar.

Slowaccy flisacy dzień zaczynają od częstowania się "boroviczką". Widziałem to na własne oczy na przystani flisackiej w Czerwonym Klasztorze. Jak się pływa po pijaku to takie są skutki. Dobrze, ze woda była płytka, bo byłoby już kilka ofiar.

tyle że to "jeleń" nauczył górala jak z nim postępować.

jaroslaw tylko byu mial przechlapane po uszy w wodzie ;)

WSTYD I CHANBA! PRZEJEZDZA ŁODKA I ZERO POMOCY DLA INNYCH

Woda lekko do kolan i afera że ho ho. Boisz, nie podoba się nie pływaj proste. Ludzie przeżyli przygodę którą będą dlugo wspominać mimo iż niebezpieczeństwa nie stwierdzono (idiotów piszących co by było gdyby woda była większa, otóż gdyby woda była większa to by tratwa na mieliznie nie utkneła imbecyle)!!!

Barka przeladowana i druga przeplywa i nie udziela pomocy!!!!!!!!!!!!!! gdzie sa kontrole i mandaty dla tych ludzi. Chciwosc na pieniadze , zagrozeniem dla ludzkiego zycia?????????????

To jest wątek dotyczący artykułu Wypadek podczas spływu Dunajcem, flisacy nie pomagali turystom [WIDEO]

Jakie przepisy regulują takie spływy?? Bo przecież nie umożliwiają płynięcia w większej liczbie osób i w dodatku z wózkami czy rowerami na pokładzie. Czy ktoś w ogóle to kontroluje i wyciąga konsekwencje?? Na filmie trafili na płytkie miejsce, ale jak by trafili na głęboki punkt to 3/4 osób by się utopiło. Czy ktoś z tych pseudo flisaków myśli??

Kilka lat temu czy może kilkadziesiąt..??

A coś przeszkadza panom ze Słowacji?