Wystąpiły duże problemy dotyczące dokonywania płatności Blikiem. Operator poinformował, że system już działa

Kłopoty z aplikacją Blik pojawiły się w piątek, 23 grudnia, po godz. 14:00 Klienci informowali, że wykonywali płatność, a następnie otrzymywali komunikat, że operacja nie została zrealizowana. Przy czym, dana kwota została im pobrana z konta.

Operator Blika potwierdził, że pojawiły się tymczasowe trudności.

„Odnotowujemy czasowe problemy z realizacją transakcji. Intensywnie pracujemy nad tym, aby usługa działała bez zakłóceń” - poinformowała w mediach społecznościowych spółka Polski Standard Płatności, operator Blika.

Po godz. 15:00, operator podał w mediach społecznościowych, że "system działa już bez zakłóceń".

W piątek wystąpiły też inne problemy z bankowością mobilną i płatnościami. Zgłaszali je klienci niektórych banków np. mBanku, PKO BP i Bank Pekao, Santander, ING i Millennium. Prawdopodobnie te trudności też były powiązane z awarią Blika.

„Mamy problemy z działaniem usług opartych na kodach Blik. Nie działa generowanie i potwierdzanie kodów w aplikacji mobilnej Moje ING. Awaria ma źródło w problemach technicznych dostawcy tego rozwiązania - Polskiego Standardu Płatności - i obejmuje wszystkie banki korzystające z Blik" - napisał ING Bank Śląski w komunikacie.

Przypomnijmy, że system Blik umożliwia dokonywanie płatności za pomocą telefonu komórkowego. Klient może wygenerować kod, który jest ważnych przez krótki czas. Kod należy wpisać do terminala płatniczego i w ten sposób następuje autoryzacja transakcji przez bank. System umożliwia też dokonywanie płatności poprzez zbliżenie telefony do terminala płatniczego. Możemy również przesyłać pieniądze na numer telefonu.

Powodem awarii mogła być przedświąteczna duża liczba transakcji w sklepach i punktach usługowych.

ZOBACZ TEŻ:

Weekendowe przerwy w bankach. Lepiej wypłacić gotówkę wcześniej. Sprawdź, które banki planują przerwy techniczne