Resort Jarosława Gowina wydał zgodę na likwidację WSSiP 12 lipca 2018 roku.
-„Założyciel, za zgodą ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego, może zlikwidować uczelnię niepubliczną po zapewnieniu studentom możliwości kontynuowania studiów. Warunki formalne dla wydania zgody zostały spełnione” - poinformował w piątek (20 lipca) Zespół Prasowy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
WSSiP, z siedzibą (w gmachu należącym do dawnego imperium rodziny Scheiblerów) nieopodal państwowej Szkoły Filmowej w Łodzi, także chciała uchodzić za cenioną uczelnię artystyczną. Prowadziła 3 wydziały: Filmu i Fotografii, Wzornictwa oraz Architektury. Likwidowana szkoła powstała w 1998 roku. Jeszcze przed dekadą miała ok. 700 studentów - przed trzema laty ok. 100.
Sekretariat WSSiP poinformował w piątek, że rektor przebywa na urlopie, a tylko on jest upoważniony do rozmowy o przyczynach likwidacji. Jednak trudno przypuszczać, aby nie wiązały się one z demografią. Przypomnijmy statystyczną wyliczankę przytaczaną przy okazji każdej z ostatnich likwidacji: w minionym roku akademickim mieliśmy w woj. łódzkim ok. 80 tys. studentów. Na początku dekady było ich w regionie ponad 140 tys. Ten spadek odbija się głównie na uczelniach prywatnych. Jeszcze w 2008 r. wiedzę zdobywało w nich ponad 60 tys. studentów, obecnie - cztery razy mniej.
ZOBACZ TAKŻE: Sprawdź HOROSKOP "Dziennika Łódzkiego" na poniedziałek 23.07.2018. Co mówią gwiazdy? >>>
Dzięki ogłoszeniom WSSiP adresowanym do tych, których likwidacja zastała w środku studiów, wiemy, że przejmują ich Politechnika Łódzka, Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi, Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi oraz kilka uczelni z innych regionów Polski. Przenoszeni studenci negocjują warunki finansowe nauki i to, na który semestr trafią (programy różnych uczelni, nawet na tym samym kierunku, mogą być odmienne).