Za co sarusia55 polubiła Stegnę? To wideo wiele wyjaśnia
Sarusia55, czyli Iwona Gosia Dziedzic, kilka tygodni temu wybrała się na urlop do Stegny. Z wakacji, które relacjonowała na TikToku wróciła nie tylko z pięknymi wspomnieniami, ale także z nowymi fanami, którzy zaczęli śledzić jej aktywność w sieci. Jeden z filmików, który dodała, stał się viralem.
ZOBACZ TEŻ:
Od tego momentu Iwona Gosia Dziedzic regularnie udostępnia nowe treści, a te w mig zdobywają tysiące wyświetleń. Tiktokerka dzieli się ważnymi dla siebie treściami, a przy okazji odsłania wybrane kulisy z życia prywatnego — w tym m.in. chwali się różnymi fryzurami.
Furorę robię też nagrania, które pojawiają się na kontach fanów sarusi55. W jednym z nich tiktokerka wyznała, że w Stegnie spędziła wspaniały czas i dobrze wspomina wyjazd.
Ci, którzy nie pojechali od nas, niech żałują. Było wspaniale. Powiem wam jeszcze jedno — spróbowałam tej wody, żeby przekonać się, czy morze jest słone, chociaż wierzę, że jest. Wzięłam trochę wody na rękę i spróbowałam. Rzeczywiście woda w morzu jest słona. Nie da się jej pić, bo jest słona. Ciepło było mi w nóżki, jak chodziłam po piasku, chociaż ciężko się chodzi. Niedaleko był las, ale do lasu nie poszliśmy, bo się boję węża strasznie.
Zajrzyjcie do galerii i sprawdźcie inne popularne nagrania sarusi55.
Sarusia55 aktywnie działa na TikToku. Te nagrania przekroczy...
